Lepsza będzie ta:
(2013/02/04 16:54)Mogę się założyć, że ta ma większą wyporność i stabilność jak Twoja 270.
Większy wpływ na stabilność ma szerokość łódki i kształt jej dna.
Wędkarz, który przy kupnie łódki zwraca tylko uwagę na jej długość raczej na pewno kupi łódkę, która nienadane się do wędkowania.
(2013/02/04 18:51)sorki ale miałem w zeszłym roku łódkę 270 cm chce cos więkiszego
To co wybrałeś nie ma więcej miejsca w środku od armady. Dodatkowo armada jest szersza. Dziob w proponowanej przez Ciebie łódce jest zabudowany( niewykorzystany) na maxa. Ten model wyjątkowo działa mi na nerwy (zły projekt), a dużo ludzi o niego pyta. Dobre zdjęcia i opis zdobiły swoje. Wiem, że naciagnęli sporo osób.
Ten model( wiem droższy) wciąga zalinkowany w temacie nosen dosłownie wszystkim( a najbardziej miejscem w srodku) http://www.keja-sklep.pl/lw/j320.html
Tylko cena 2600. Tu się możesz "ganiać" po pokładzie i uważam, że warto poczekać i dołozyć.
(2013/02/04 19:00)mam ten model tylko większy 3,8m pływam na dużym jeziorze ,na wiosłach jest spoko na 2 osoby miałem też 4,5m bardrzo podobny model niestety na wiosła troche duża
może ktoś powie co znaczy nieudany model ?bo moja pływa i jest stabilna miejsca na 2 osoby na luzie we troje też można łowić wygodnie, jedyne czego można się czepiać to to że niewygodnie się siedzi wysokiej osobie
(2013/02/04 19:24)łódka fajna ale moja ma to coś ja niechce chodzić po łódce tylko z niej łowić twoje propozycje są bardzo ciekawe ale nie powalają proszę o więcej przeciw nie musze kupić tej łódki prosze o propozycje inne i jakie za
Nie chcesz chodzić ok , ale pewnie chcesz spiningowac na stojaka co? Lódka , którą wrzucilem jest 20 cm szersza i duzo stabilniejsza. Ma lepiej zagospodarowany pokład i jest lepiej wykonana. Lawki ma na wysokości 40 cm. Nie ma mowy o zmęczeniu nóg. Zabudowany dziób w Twojej wersji to prawie 1/3 lódki ! Po kiego grzyba? Nie wiem. Będziesz tam wchodził na czworaka? Samego miejsca na graty mniej. Pamietaj.... Ładna miska jeść nie daje. Myśl, że "najlepsza jest ta którą mamy lub chcemy mieć" to typowa myśl Polaka zazdrośnika.
No i zapomniałbym. Wada kolejna to podkładanie nie bez powodu styropianu na ławke.
(2013/02/04 20:21)„Zaneciarz” przypuszczam, że sprawa jest prosta za często ta łódka jest likowana na forum przez nowych (i na pewno tych samych, co już wcześniej tą łódkę reklamowali).
Wniosek jest jeden to są ludzie producenta i na pewno ich nie przekonasz, że ta łódka jest do du-py.
(2013/02/05 17:44)Witam Krzysztofie. Piękna łódka tylko według mnie trochę wąska w stosunku do swojej długości.
Przy tej długości powinna mieć 150 cm szerokości, ale rozumiem Kasia miała tyle i tak musiało zostać.
Na zdjęciu ta pierwsza od lewej to pierwowzór Kasi Milex’u.
(2013/02/05 21:07)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Ta łódka (lub takie łódki) była, były kiedyś robione przez stocznie państwowe np. w Chojnicach, jako łódki jednopłaszczowe (pojedyncze) i do takiej produkcji zostały zaprojektowane. Robienie z nich łódek podwójnych lub o podwójnym dnie podnosi środek ciężkości o około 15 a nawet 20 cm, co powoduje, że łódka jest mało stabilna, w zasadzie można w niej wędkować tylko na siedzący.
Ten model ma z tego powodu bardzo niską ławkę i trudno w niej wytrzymać siedząc dłużej jak 2 godziny.
Ma też wyjątkowo podejrzaną cenę, nie da w takiej cenie zrobić dobrej łódki z relingami, wiosłami i jeszcze innymi, bajerami i przypuszczam, że po 2-3 latach będzie nadawała się do wyrzucenia.
Myślę ze to Wam na razie wystarczy.
(2013/02/06 16:14)Kasia miała chyba 140 x 255 cm a moja ma 147 cm x 316....to chyba nie będziemy się kłócić o jakieś tam 3 cm szerokości Ale za to ma 127cm w linii wodnej i przez to bardzo dobrą stateczność.
Ja to zrobiłem bo klienci chcieli coś "małego i tańszego na mniejsze jeziora" a potem się okazało, że większośc pływa na 10 koniach w ślizgu po rzekach i dużych jeziorach i itp.
No i Kasia waży 39 kg a moja 100 kg ...bo nie mogę się przemódz, żeby robić "papierowe" łódki....ale przynajmniej nie boję się zapiąć do niej 10 koni ...w końcu 10 lat gwarancji.
Krzysztof, chodzi o to, że przód łódki jest skopiowany z Kasi.
(2013/02/06 16:18)