Wisłok drapieżniki łowienie drapieżników

/ 15 odpowiedzi / 2 zdjęć
Witam:)

Byłem dzisiaj sobie połowić drapieżniki na spinning na Wisłoku.

Głównym celem wyprawy były :szczupaki,sandacze,okonie:)

Niespodziewanie podczas łowienia zauważyłem bolenia,który chlapał się i gonił ukleje:)

Od razu założyłem boleniowego woblera i rzucałem w miejsce żerowania ryby:)

Miejsce to było:pod drugim brzegiem rafa,na środku niewielka piaszczysta

wysepka,następnie głęboki spad,obok tego wirki i korzenie w wodzie a jak wiadomo "bez

patyków nie ma wyników":)

Łowiłem boleniowymi woblerami i wahadłówkami a także gumami,prowadziłem szybkim i średnim

tempem i nic:)

Jeżeli coś robiłem źle to proszę o jakieś rady :)

Połamania:)

PS:Wiem że boleń to trudna ryba ale będę się ją starał złowić :)
kaban


Przy obecnym stanie wody i jej przejrzystości złowienie dużej ryby w stosunkowo niedużej rzece jaką jest Wisłok graniczy z cudem (mam na myśli typowo dzienny spinning). Obserwowałem ataki wielu ryb ale żadnej z nich po podejściu na odpowiednią odległość do oddania rzutu nie złowiłem. (2011/09/21 20:00)

Jaro21


Znaczy ja byłe w godz.17-19.30 (2011/09/21 20:04)

ryukon1975


Warunki trudne.Ryba nie żeruje.Łowiłem na spinning,wyniki tylko takie jak na zdjeciu.Potem feeder,klęska na nęconej miejscówce gdzie kilka dni temu łowiłem medalowe klenie i jazie-żadnego brania. (2011/09/21 20:12)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

kaban


Znaczy ja byłe w godz.17-19.30

Spróbuj przed świtem lub po dwudziestej pierwszej. (2011/09/22 12:14)

Jaro21


Ok :)

Będę próbował:) (2011/09/24 16:51)

ryukon1975


Powodzenia.U mnie w spinningu niewiele się zmieniło.Zmieniłem tylko kij na wklejkę a wobler na boczny trok.:) (2011/09/24 17:33)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jaro21


Dobry pomysł:)

Może jak nie będą brały to też na boczny trok popróbuję:) (2011/09/24 19:22)

mati111


Witam ja nie łowie często na spinning ale z boleniem miałem już spotkanie.Jakiś miesiąc temu złowiłem bolenia który miał 52cm.Kiedy łowisz na spinning załóż małą wahadłówkę najlepiej czerwono białą.Ja miałem taką tylko jedną ale łowiłem z powodzeniem na nią od szczupaków po okonie,klenie i bolenie.Ja nie łowię na woblery bo w moim rejonie nic na nie nie bierze.Życzę szczęścia nad wodą i pozdrawiam (2011/09/28 18:56)

Jaro21


Witam ja nie łowie często na spinning ale z boleniem miałem już spotkanie.Jakiś miesiąc temu złowiłem bolenia który miał 52cm.Kiedy łowisz na spinning załóż małą wahadłówkę najlepiej czerwono białą.Ja miałem taką tylko jedną ale łowiłem z powodzeniem na nią od szczupaków po okonie,klenie i bolenie.Ja nie łowię na woblery bo w moim rejonie nic na nie nie bierze.Życzę szczęścia nad wodą i pozdrawiam



OK:)

A na jakim odcinku Wisłoka łowisz??

Popróbubę jeszcze ale byłem znów ostatnio i nic,nie wiem o co tu chodzi nawet okonka:( (2011/09/29 16:48)

Leszek Rzeszow


Musisz stać się niewidoczny. Jak to zrobić to zależy od twojej pomysłowości i od otoczenia.
W przeciwnym razie zapomnij o bolku. (2011/09/29 18:18)

Jaro21


ok:)

Dzięki będę próbował a jeśli chodzi o kamuflaż to mam moro moze być??:) (2011/09/29 20:56)

Leszek Rzeszow


Moro to jest jeszcze za mało. Jeżeli Ty widzisz kolegę z 30m ubranego w moro to jaki to kamuflaż.Teraz woda jest płytka i przejrzysta. Boleń widzi cię doskonale.
Kryj się za naturalnymi przeszkodami drzewa, wysoka trawa. Indiańskie podchody to droga do sukcesu. Połamania (2011/09/29 21:26)

Jaro21


OK:)

Połamania:) (2011/09/30 15:23)

tomkokuduk


ja kilka boleni złowiłem polecam obrotówki i na wachadłówkę tesz w kształcie uklei najleprza

(2015/09/25 20:08)