Diaflexy mam dwa 2,70 i 2,40 przez przypadek, kupiłem 2,70 a syn nie wiedząc kupił mi 2,40, już służa mi od dłuższego czasu, na pewno są lepsze i droższe kije, ale jak dla mnie są zadowalające przy moich "połowach". Przy przymrozkach pletka nieraz blokuje się w przelotkach ale to nie feler kij do wody na chwilę i rzut.
Mam kij diaflexa do 50 g najmocniejszy z serii , jest zrobiony z błędem ponieważ ma krzywo skręconą matę węglową . Nic się z kijem nie dzieje jak już mnie uprzedzono odnośnie tego , plecionka ładnie idzie po przelotkach , może trochę za dużo lakieru jest na omotkach , prócz tego kij na 7 w skali 10 pkt . Sandacze i sumy dobrze wcina nie mam co narzekać , jak by ktoś chciał kupić podobny mogę polecić śmiało . Pozdro
Mam dokładnie ten sam model.Czy ta "wada" dotyczy tylko Twojego egzemplarza czy całej serii?Nic o tym nie wiedziałem i niczego się nie dopatrzyłem a na kij również (odpukać) narzekać nie mogę - spisuje się b,dobrze.
Mam dokładnie ten sam model.Czy ta "wada" dotyczy tylko Twojego egzemplarza czy całej serii?Nic o tym nie wiedziałem i niczego się nie dopatrzyłem a na kij również (odpukać) narzekać nie mogę - spisuje się b,dobrze.