Witam! Mam do Was pytanie czy ktoś z Was próbował łowić tą metodą (method feeder) na feedera? Jest to metoda którą wymyślili anglicy i polega na łowieniu ze specjalnym "odkrytym koszyczkiem" który jest zamontowany tak by nastąpiło samozacięcie podczas brania. W tej metodzie łowi się na mini kulki proteinowe, którą wkłada się do zanęty - podobnie jak podczas łowienia karpii na tzw. metodę (podobna zasada łowienia) gdzie ryby skubiąc zanetę z koszyczka wyskubują kulkę i zasysają ją. Dla lepszego zrozumienia zasady poniżej podaję link do filmiku na którym wszystko jest pokazane:
http://www.youtube.com/watch?v=QN0x1CQdPAY
Wystarczy wpisać w youtubie method feeder i jest mnóstwo filmików na ten temat. W UK jest to bardzo popularna i skuteczna metoda połowu karpii, linów, karasi, leszczy , płoci itd. Z tego co widziałem u nas jeszcze się ta metoda łowienia nie przyjęła chociaz są dostępne na naszym rynku te specjalne koszyczki np. firma Traper a z zagranicznych firma Preston (ten z filmiku) Jeśłi próbowaliscie może tej metody podzielcie się swoimi wynikami i spostrzezeniami. Pozdrawiam!no kill