mnie też to wquwia bo gnoje jedne zabierają worek żarcia ale małej reklamówki z śmieciami to już za ciężko no bo przecież frajerami nie będą ,robią to i inteligenci tak zwani dobra bryka gadana ża dolary a we łbie dalej wieś i słoma z butów wychodzi ,ale to nie tylko wędkarze bo teraz taka moda że każdy nad wodą musi być i zabierać ostatnie miejsce wędkarzowi ale żeby te chlewiarze te śmieci zabierali za sobą ..tylko ja mam wrażenie że ci śmierdziele na forach nie siedzą (2014/08/16 17:57)
Bo MY POLACZKI to w 80% dziadoczki ,nie ważne czy Audi A8 czy Łada ,jesteśmy dziadoskim narodem i tyle!!! (2014/08/16 21:51)
Bo MY POLACZKI to w 80% dziadoczki ,nie ważne czy Audi A8 czy Łada ,jesteśmy dziadoskim narodem i tyle!!!
coś w tym jest niestety ,jakieś takie dziadowstwo ruskie (2014/08/16 22:54)
kiedyś kończąc wedkowanie zabierałem nie tylko swoje śmieci ale i inne , zazwyczaj nie było tego dużo ale teraz już nawet mi się nie chce po kimś zbierać bo za każdym razem jest to samo . Biorę tyko co moje (2014/08/17 08:32)
Witam . U mnie na Odrze zawitała kontrola straży rybackiej i dorwali młodego wędkarza który nie miał żadnych ryb , ale nie wpisał daty i numeru do rejestru i zdaje się łowił na 3 wędki , przyznał się że dostał mandat i sąd koleżeński dal mu 6 miesięcy zakazu połowu - z tym się zgadzam i chwała kontrolującym ale nie rozumiem że nikt nie zwrócił uwagi na stertę ,,wędkarskich'' śmieci [widziałem je kilka dni po kontroli] puszki i słoiki po kukurydzy , butelki pet , pudelka po robakach itd. z kilku sezonów , miejscówkę młodego wędkarza sprzątają tylko sezonowe powodzie a widocznie dla kontrolerów liczy się tylko kasa . (2014/08/17 09:51)
Mimo tego że sam wielokrotnie na ryby przyjeżdżałem samochodem muszę stwierdzić ( wynik wieloletnich obserwacji ) że największymi syfiarzami są niestety samochodziarze. Wynika to mianowicie z tego że ewentualny potencjał przywożonych śmieci jest u tej grupy największy.
Do tego dochodzi alkohol ( przeważnie w nadmiarze ) a na kacu jak wiadomo marnie się sprząta.
No i mamy całą genezę zjawiska.
Ps. Co zaś się tyczy Nas Polaków to szanowni koledzy ( wiem to z doświadczenia ) od....cie się
W każdej nacji istnieje grupa pijaków , złodziei i normalnych sk.....synów. Nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi . Po prostu propaganda karmiła Nas tą tezą a i za komuny wyjeżdżał na tkzw. saksy najgorszy element niejednokrotnie powiązany lub na usługach smutnych panów z Rakowieckiej.
Julian (2014/08/17 09:57)
Bo to jest tak że jak samemu śmiecą to i nie zwracają na to uwagi podczas kontroli. (2014/08/17 10:00)
Nawet Litwa ma czyściejsze lasy i jeziora , a u nas tony śmieci ... Taka dziwna Polska mentalność .. Powinny być za to bardzo wysokie kary ... (2014/08/17 10:36)
Z tym co napisałeś trzeba się zgodzić, aczkolwiek Ci to tutaj uczęszczają raczej po sobie sprzątają. Wydaje mi się, że tego typu ludzie nigdy się nie zmienią. (2014/08/17 14:43)
Witam . U mnie na Odrze zawitała kontrola straży rybackiej i dorwali młodego wędkarza który nie miał żadnych ryb , ale nie wpisał daty i numeru do rejestru i zdaje się łowił na 3 wędki , przyznał się że dostał mandat i sąd koleżeński dal mu 6 miesięcy zakazu połowu - z tym się zgadzam i chwała kontrolującym ale nie rozumiem że nikt nie zwrócił uwagi na stertę ,,wędkarskich'' śmieci [widziałem je kilka dni po kontroli] puszki i słoiki po kukurydzy , butelki pet , pudelka po robakach itd. z kilku sezonów , miejscówkę młodego wędkarza sprzątają tylko sezonowe powodzie a widocznie dla kontrolerów liczy się tylko kasa .
To Ty byŚ z chęcią się przyznał do nieswoich śmieci i galopem posprzątał wszystko na jego miejscu???? Na swoim osiedlu czy gdzie tam mieszkasz, też tak sprzątasz po innych? Watpię. Dla kontrolerów kasa? Przepraszam, JAKA KASA? Dla kogo idzie kasa z mandatów PSR? Uwagę napewno zwrócili na śmieci, ale kłócić się z wędkarzem czyje one są nie miało sensu i w tym wypadku nie było podstaw do zastosowania tu art. 162 KW.
Bo to jest tak że jak samemu śmiecą to i nie zwracają na to uwagi podczas kontroli.
Wiesz to po sobie?
Witam . U mnie na Odrze zawitała kontrola straży rybackiej i dorwali młodego wędkarza który nie miał żadnych ryb , ale nie wpisał daty i numeru do rejestru i zdaje się łowił na 3 wędki , przyznał się że dostał mandat i sąd koleżeński dal mu 6 miesięcy zakazu połowu - z tym się zgadzam i chwała kontrolującym ale nie rozumiem że nikt nie zwrócił uwagi na stertę ,,wędkarskich'' śmieci [widziałem je kilka dni po kontroli] puszki i słoiki po kukurydzy , butelki pet , pudelka po robakach itd. z kilku sezonów , miejscówkę młodego wędkarza sprzątają tylko sezonowe powodzie a widocznie dla kontrolerów liczy się tylko kasa .To Ty byŚ z chęcią się przyznał do nieswoich śmieci i galopem posprzątał wszystko na jego miejscu???? Na swoim osiedlu czy gdzie tam mieszkasz, też tak sprzątasz po innych? Watpię. Dla kontrolerów kasa? Przepraszam, JAKA KASA? Dla kogo idzie kasa z mandatów PSR? Uwagę napewno zwrócili na śmieci, ale kłócić się z wędkarzem czyje one są nie miało sensu i w tym wypadku nie było podstaw do zastosowania tu art. 162 KW.
A to trzeba się przyznać, jeżeli siedzi się na zasyfiałym stanowisku? HaHa... No patrzcie, jak Pan, Panie mnie z błędu wyprowadził. :) Ja ciągle myślałem że stanowisko należy mieć uprzątnięte, bez względu na to czy to moje, czy jakaś pijacka banda zostawiła. :)
A propos... Osiedle, to nie stanowisko wędkarskie - dziwne porównanie.
(2014/08/17 17:13)
Koledzy, co zrobić między nami są tacy co śmiecą. Bo tak już mają. Morze i drażni ich widok śmiecia, ale wsiąść go do reki i posprzątać? Przecież to śmieć i śmierdzi, ręce se brudzić?
Ja tam w reklamówkę biorę wszystkie swoje śmieci i parę innych jak znajdę. Inni zaś swojego nie podniosą bo się go poprostu brzydzą...
Ale ja widzę poprawę nad wodami co łowię. Naprawdę z roku na rok coraz ich mniej....
Jednak nasza mentalność się zmienia... (2014/08/17 17:17)
ja dziś byłem na łowisku tak zadbanym że nawet woda była zagrabiona z liści (2014/08/17 19:26)
Bo to jest tak że jak samemu śmiecą to i nie zwracają na to uwagi podczas kontroli.
Jak zwykle piszesz sobie a muzom :)))
(2014/08/17 22:15)Witam . U mnie na Odrze zawitała kontrola straży rybackiej i dorwali młodego wędkarza który nie miał żadnych ryb , ale nie wpisał daty i numeru do rejestru i zdaje się łowił na 3 wędki , przyznał się że dostał mandat i sąd koleżeński dal mu 6 miesięcy zakazu połowu - z tym się zgadzam i chwała kontrolującym ale nie rozumiem że nikt nie zwrócił uwagi na stertę ,,wędkarskich'' śmieci [widziałem je kilka dni po kontroli] puszki i słoiki po kukurydzy , butelki pet , pudelka po robakach itd. z kilku sezonów , miejscówkę młodego wędkarza sprzątają tylko sezonowe powodzie a widocznie dla kontrolerów liczy się tylko kasa .To Ty byŚ z chęcią się przyznał do nieswoich śmieci i galopem posprzątał wszystko na jego miejscu???? Na swoim osiedlu czy gdzie tam mieszkasz, też tak sprzątasz po innych? Watpię. Dla kontrolerów kasa? Przepraszam, JAKA KASA? Dla kogo idzie kasa z mandatów PSR? Uwagę napewno zwrócili na śmieci, ale kłócić się z wędkarzem czyje one są nie miało sensu i w tym wypadku nie było podstaw do zastosowania tu art. 162 KW.
Tak , ja sprzątam na stanowisku zawsze wszystkie śmieci obojętnie czyje i ogólnie jestem dziwnym człowiekiem i regulamin traktuję poważnie , mało tego szanuję prawo bo tak żyje mi się łatwiej bezkonfliktowo i bezstresowo . Wracając do przypadku który opisałem to strażnicy zabrali też wędkarzowi sprzęt -więc byli obecni na miejscu kiedy ten zakończył wędkowanie , regulaminu chyba nie muszę cytować.
ja dziś byłem na łowisku tak zadbanym że nawet woda była zagrabiona z liści
Jak grabili wodę to już falka w tym roku sie nie pokaże i przy dużym wietrze.
Często gęsto jak napotkam śmieci na stanowisku wyjmuję worek (przeważnie mam w samochodzie) i sprzątam i obok st. zostawiam aby następny mógł pozbierać. Wybrażcie sobie że po 3 dniach kiedy przyjechałem to śmieci były wysypane ok 5 m od miejscówki a worek znikł. Czyżby taka bieda panuje w kraju że worek za 0,5zł jest atrakcyjny??
Wiadomo mamy wakację i prawa ucznia przeniesione nad wodę, wszystko nam wolno, nauczyciel nie może na nas krzywo popatrzeć bo tato w Wydziale Oświaty poskarży na nauczyciela że jestem dyskryminowany i nie równo traktowany. (2014/08/18 06:40)
zgadzam się z tobą kolego w 100%. Nie uogólniając jesteśmy chyba największymi śmieciarzami w Europie.Zarówno w lesie jak i nad wodą buractwo wychodzi najczęściej z nowobogackich .No bo co on panisko będzie ze sobą brudy zabierał .Ci mniej zamożni też zachowują się tak jakby cały świat należał do nich i na wszystko mogą sobie pozwolić szczególnie po paru piwkach lub dużej wódeczce .Kultury w narodzie co raz mniej a chamstwa,niechlujstwa, zawiści i pogardy dla innych co raz więcej. Może uda mi się dożyć czasów kiedy nad wodą i w lasach zapanuje czystość ład i porządek. (2014/08/18 20:20)
Ps. Co zaś się tyczy Nas Polaków to szanowni koledzy ( wiem to z doświadczenia ) od....cie się
W każdej nacji istnieje grupa pijaków , złodziei i normalnych sk.....synów. Nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi . Po prostu propaganda karmiła Nas tą tezą a i za komuny wyjeżdżał na tkzw. saksy najgorszy element niejednokrotnie powiązany lub na usługach smutnych panów z Rakowieckiej.
Tylko że ja nie pamiętam TEJ propagandy (wiem to a doświadczenia). (2014/08/18 21:20)
Ps. Co zaś się tyczy Nas Polaków to szanowni koledzy ( wiem to z doświadczenia ) od....cie się(2014/08/18 21:33)
W każdej nacji istnieje grupa pijaków , złodziei i normalnych sk.....synów. Nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi . Po prostu propaganda karmiła Nas tą tezą a i za komuny wyjeżdżał na tkzw. saksy najgorszy element niejednokrotnie powiązany lub na usługach smutnych panów z Rakowieckiej.
Tylko że ja nie pamiętam TEJ propagandy (wiem to a doświadczenia).
Tak jest , to prawda .
W tym aspekcie jest bardzo źle i nie będzie lepiej. Chyba, że wszystkie wody będą komercyjne. (2014/08/18 22:16)
Teraz trzeba zadać pytanie czym się różni woda komercyjna od wód o których mowa w wątku że jest na nich dobrze. Dla mnie odpowiedź jest bardzo prosta. Niestety z tej prostej odpowiedzi wynika że na wodach PZW i innych ogólnodostępnych nigdy nie będzie lepiej jak jest. (2014/08/18 22:31)
Teraz trzeba zadać pytanie czym się różni woda komercyjna od wód o których mowa w wątku że jest na nich dobrze. Dla mnie odpowiedź jest bardzo prosta. Niestety z tej prostej odpowiedzi wynika że na wodach PZW i innych ogólnodostępnych nigdy nie będzie lepiej jak jest.
Różni się tym że komercja jest wodą prywatną,a wody PZW nijako nas wszystkich,płacimy składkę i łówimy w całym okręgu,to tak jak pójdziesz do znajomego i nie napierdzielisz mu śmieci na podwórku a jak jedziesz drogą na która płacisz podatek drogowy i jest ona nas wszysztkich to szyba w dół i śmieci lądują w rowie, powtórzę jeszcze raz jesteśmy tak dziadoskim narodem że trzeba nas jeb...ć, karać nie wyróżniać,jak nie zapłacisz z 1000pln mandatu to śię nie nauczysz i tak jest w każdej dziedzinie życia nie tylko wędkarstwie,przysłowie mówi że człowiek uczy się na błędach tylko kór..a dlaczego nie uczymy się na cudzych błędach, żeby cokolwiek weszło na do tych zakłutych łbów to najpierw musimy odczuć to na własnej dupie.Wracając do śmieci,jakieś 80% wędkujących zostawia całe to gówno nad wodą, polecam im zrobić takie doświadczenie, nasraj sobie pod stołem, bo przecież po co iść do łazienki a potem usiądz z rodziną i delektójcie się rosołkiem i niedzielnym kurczakiem,napewno będzie bardzo przyjemnie. (2014/08/18 23:12)
MASTINO
Bo to jest tak że jak samemu śmiecą to i nie zwracają na to uwagi podczas kontroli.
Wiesz to po sobie?
Nie bo ja nie należę do ssr ale ty już tak.
(2014/08/18 23:43)