W przypadku feedera dużo zależy od tego jakich ciężarków używasz.Ja sam osobiście nie stosuje żyłki głównej grubszej niż 0,17mm.Na jeziorze 0,15mm.W zupełności mi to wystarczy.Gdyż nie używam ciężarków czy koszyczków cięższych niż 50g-60g.Ważne też żeby różnica między żyłką główną nie była zbyt duża.Ponieważ przy dużych rybach przypon będzie strzelał zanim żyłka główna się porządnie rozciągnie.Dla przykładu.Jeśli nawiniesz żyłkę 0,25 i 0,18 na szpule.I w obydwu przypadkach zastosujesz przypon 0,14.To większe szanse masz wyjąć dużego karpia na żyłce głównej 0,18.Fizyki nie oszukasz. Na szczupaka radze zainwestować w plecionkę.Raz że wytrzymalsza i znacznie więcej przynęt odstrzelisz.Po paru wypadach więc się Ci zwróci.Lepiej też kupić od razu coś lepszego niż tracić potem nerwy.Dwa że będzie miała mniejszą średnicę i nie będzie zakłócać pracy przynęty. Lekkiego spiningu nie używam, to się nie wypowiadam. (2015/08/09 21:11)
W tym roku używam żyłki Dragon 0,23/5,6kg Megabaits carp mono - jak na razie mnie nie zawiodła. A za opakowanie 600m zapłaciłem relatywnie niewiele - w porównaniu do opakowań po 150m. Polecam :-) (2015/08/10 08:47)