Spinające się szczupaki

/ 11 odpowiedzi
Witam.
Ostatnio będąc na plytkim zbiorniku z nastawieniem na szczupaka prawdopodobnie z powodu z byt sztywnego kija stracilem cztery niewielkie szczupaki. Lowilem kijem o cw  od 10 do 45g a uzywalem srednich gum na glowkach 5 gr .W ten dzien wial wiatr i nie mialem kontaktu z przyneta poniwaz plecionka byla zdmuchiwana przez wiatr dlatego nie zacielem tych ryb tylko sama sie zaciely lecz przy brzegu wszystkie sie odczepialy. Czy moze byc to wina zbyt sztywnego kija ?
wirefree


szczupak bardzo czesto wypina sie przy koncowce zwlasza jak wyciagniesz mu pysk z wody, majtnie glowa kilka razy i po zawodach. (2014/05/07 19:48)

u?ytkownik32263


Witam.
Ostatnio będąc na plytkim zbiorniku z nastawieniem na szczupaka prawdopodobnie z powodu z byt sztywnego kija stracilem cztery niewielkie szczupaki. Lowilem kijem o cw  od 10 do 45g a uzywalem srednich gum na glowkach 5 gr .W ten dzien wial wiatr i nie mialem kontaktu z przyneta poniwaz plecionka byla zdmuchiwana przez wiatr dlatego nie zacielem tych ryb tylko sama sie zaciely lecz przy brzegu wszystkie sie odczepialy. Czy moze byc to wina zbyt sztywnego kija ?

I tu masz odpowiedź. Więc nie szukaj winy w sprzęcie a w sobie. (2014/05/07 20:35)

Michal122333


Tylko ,ze nie bylem w stanie ich zaciac bo plecionka byla zdmuchiwana przez wiatr i gdy juz cos poczulem to on juz wisiał. (2014/05/07 20:48)

u?ytkownik32263


No i co że wiało? To trzeba było szczytówkę trzymać nad samą powierzchnią wody a nie zwalać na sprzęt. Skoro nie zaciąłeś to tylko twoja wina tych spadów. (2014/05/07 21:46)

Artur z Ketrzyna


Tylko ,ze nie bylem w stanie ich zaciac bo plecionka byla zdmuchiwana przez wiatr i gdy juz cos poczulem to on juz wisiał.

Powinieneś tak ustawić kij i przynętę by wiatr nie robił balonu z żyłki.
Jak już czujesz rybę wtedy tniesz.
Tak więc dla pewności mogłeś wtedy lekko zaciąć, jak już wyczułeś rybę...

Co do wędki cw 10-45g i plecionka, to faktycznie troszkę sztywny zestaw. I to też przemawia na twoją nie korzyść z powodu braku doświadczenia.
Kij o cw. do 30 - 35g był by bardziej odpowiedni, zwłaszcza do gum. Ten to bardziej do woblerów, i wahadeł... (2014/05/07 21:49)

Michal122333


Nie mówię ,że to wina sprzętu , tylko zapytałem się czy sztywność wedki mogła na to miec też wpływ.Nie jestem jakims specjalistą , na spining chodzę tylko kilka razy w roku i nie mam doświadczenia w tej metodzie .
Pozdrawiam (2014/05/07 21:51)

u?ytkownik32263



Powinieneś tak ustawić kij i przynętę by wiatr nie robił balonu z żyłki.
Jak już czujesz rybę wtedy tniesz.
Tak więc dla pewności mogłeś wtedy lekko zaciąć, jak już wyczułeś rybę...

Co do wędki cw 10-45g i plecionka, to faktycznie troszkę sztywny zestaw. I to też przemawia na twoją nie korzyść z powodu braku doświadczenia.
Kij o cw. do 30 - 35g był by bardziej odpowiedni, zwłaszcza do gum. Ten to bardziej do woblerów, i wahadeł...

Arturze co ty znów wypisujesz za bzdury? To właśnie na sztywniejsze wędki, nie mylić z mocą, lepiej łowi sie gumami. Natomiast patyki przeznaczone pod przynęty twarde:wobki, żelazo, powinny mieć płynniejsze ugięcie. I jeszcze raz podkreślę, CW max nie świadczy o pracy czy szybkości wędki. To zupełnie inny parametr... (2014/05/07 22:26)

Artur z Ketrzyna



Powinieneś tak ustawić kij i przynętę by wiatr nie robił balonu z żyłki.
Jak już czujesz rybę wtedy tniesz.
Tak więc dla pewności mogłeś wtedy lekko zaciąć, jak już wyczułeś rybę...

Co do wędki cw 10-45g i plecionka, to faktycznie troszkę sztywny zestaw. I to też przemawia na twoją nie korzyść z powodu braku doświadczenia.
Kij o cw. do 30 - 35g był by bardziej odpowiedni, zwłaszcza do gum. Ten to bardziej do woblerów, i wahadeł...

Arturze co ty znów wypisujesz za bzdury? To właśnie na sztywniejsze wędki, nie mylić z mocą, lepiej łowi się gumami. Natomiast patyki przeznaczone pod przynęty twarde:wobki, żelazo, powinny mieć płynniejsze ugięcie. I jeszcze raz podkreślę, CW max nie świadczy o pracy czy szybkości wędki. To zupełnie inny parametr...

Zastanów się sam kolego co piszesz, lub co czytasz. To że ty patrzysz pod jednym aspektem, nie ruszając drugiego to twój problem.

Weź kolego 2 identyczne kije. Dla przykładu podam markę która może ci  leleży. Schimano Catama. Jedną o cw 10-30, drugą 15-45. Obie mają identyczną akcję, i długość. rodzaj przelotek i rękojeści. Tylko że jedna jest ciut delikatniejsza, przeznaczona do delikatniejszych przynęt, a druga mocniejsza, i już nie popracuje tak jak ta pierwsza nad okonkiem 20 cm, cy tą samą przynętą.

Jeśli był parzył pod względem pracy kija, czyli jego akcji. Szczytowa czy parabolik. To głównie chodzi o to że jeden od początku pracuje całością blanki, drugi zaś głównie szczytową, a dopiero pod większym naporem pracują inne części.

No ale co ja tam się znam... (2014/05/09 17:02)

u?ytkownik32263



No ale co ja tam się znam...


I z tym się zgodzę w całej rozciągliwości... Bo takie "mądrości" tu wypisujesz że już nie wiem czy się śmiać czy płakać. Np. "rada" dla początkującego batmana: żyłka 0,18 czy 0,2mm jako przypon do bata, plećka na główną do niego czy to powyżej...

Poza tym "problem" Autora rozwiązany: zacinać. Przecież sam się przyznał że tego nie robił bo nie czuł brań a szczupaczki mu spadały. No i oczywiście starać się trzymać kontakt z przynętą.

Jak już się upierasz to przy samej mocy wędki podając jeszcze przykład Catany czyli dość spolegliwego patyka to lepsze cięcie jest z mocniejszego modelu tej serii więc i prawdopodobieństwo spadu mniejsze. Chyba jest logicznym że jak ryba jest dobrze zacięta to ma małe szanse na spad. Obojętne jaką przynętę się używa. Poza tym do gum, mających najczęściej jeden hak, lepsze są wędki z których cięcie jest mocniejsze niż w przypadku blach czy wobków posiadających kotwice. Tego już nie będę wyjaśniać bo to chyba też jest  całkowicie logiczne. Tylko trzeba zacinać. Pomijam świadomie aspekt doboru wędki pod przynętę bo za dużo by o tym pisać. No i nikt tu nie pisze o malutkich 20cm okonkach a o szczupakach...

I na koniec. Nie ucz mnie o pracy wędek bo sam je składam dobierając IDEALNIE parametry blanków i komponentów pod moje konkretne potrzeby. Czyli jak to się mówi: nie ucz ojca robić dzieci...

Bez odbioru... (2014/05/09 18:24)

Jakub Woś


Oczywiście że powodem spadania szczupaków może być zbyt sztywny kij a nawet plecionka. Jak pewnie każdy kto złowił szczupaka zauważył, szczupaka pysk to ości powleczone skórą, nie ma tam nic mięsa w którym hak mógłby utkwić. Stosując zbyt sztywny sprzęt narażamy się na stratę ryby. Szczupak rzuci się w kierunku łowcy i powstaje luz na plecionce. Wtedy ryba bardzo łatwo się uwolni. Żyłka która jest w przeciwieństwie do plecionki rozciągliwa plus kij o akcji parabolicznej zmniejszały by szanse straty ryby lepiej amortyzując wyskoki szczupaka. (2014/05/09 19:31)

Artur z Ketrzyna



No ale co ja tam się znam...


I z tym się zgodzę w całej rozciągliwości... Bo takie "mądrości" tu wypisujesz że już nie wiem czy się śmiać czy płakać. Np. "rada" dla początkującego batmana: żyłka 0,18 czy 0,2mm jako przypon do bata, plećka na główną do niego czy to powyżej...

Poza tym "problem" Autora rozwiązany: zacinać. Przecież sam się przyznał że tego nie robił bo nie czuł brań a szczupaczki mu spadały. No i oczywiście starać się trzymać kontakt z przynętą.

Jak już się upierasz to przy samej mocy wędki podając jeszcze przykład Catany czyli dość spolegliwego patyka to lepsze cięcie jest z mocniejszego modelu tej serii więc i prawdopodobieństwo spadu mniejsze. Chyba jest logicznym że jak ryba jest dobrze zacięta to ma małe szanse na spad. Obojętne jaką przynętę się używa. Poza tym do gum, mających najczęściej jeden hak, lepsze są wędki z których cięcie jest mocniejsze niż w przypadku blach czy wobków posiadających kotwice. Tego już nie będę wyjaśniać bo to chyba też jest  całkowicie logiczne. Tylko trzeba zacinać. Pomijam świadomie aspekt doboru wędki pod przynętę bo za dużo by o tym pisać. No i nikt tu nie pisze o malutkich 20cm okonkach a o szczupakach...

I na koniec. Nie ucz mnie o pracy wędek bo sam je składam dobierając IDEALNIE parametry blanków i komponentów pod moje konkretne potrzeby. Czyli jak to się mówi: nie ucz ojca robić dzieci...

Bez odbioru...

Możesz se pisać co chcesz. mam to gdzieś puki wciskasz kit  ze piszę bzdury.
Ja nie muszę jak co niektórzy używać żyłki cieńszej od włosa by łowić ryby. Udowodniłem to wieloma fotami  w wądku i blogu (tu zdjołem praktycznie wszystkie, bo mnie mięsiażem okrzyknięto, mimo ze większość i tak w wodzie lądowała).
Pomijając zasadę że sztywniejszym kijem lepiej zacina się rybę, to on też ma swe minusy.
Jakich nie będę pisał.
Bo z osobą przeświadczoną że tylko on wie wszystko lepiej od innych szkoda na konwersacje.
Mogę pisać z autorem wątku, i mu doradzić, ale z tobą...

Logikę masz śmieszną. Kotwica zawsze lepiej trzyma, bo ma 3 ostra i zadziory.
i gorzej ja szczupakowi wytrzepać z pyska. Pojedynczy hak siedzi w jednym miejscu, i wystarczy chwila nie uwagi wędkarza by się szczupak śpią.


Gościu i nie przeinaczaj faktów, pisałem; 0,16 -0,18mm
I zdjęcia mówią same za siebie.... Jeden połów i 3 limity dobowe trzeba do wody wypuścić...

(2014/05/09 19:57)