Dzien dobry. Chciałem sie spytac co moglo spowodowac nagle sniecia ryb?? Wczoraj byłem na stawie i wszystko było normalnie a dzis mnostwo zdechlych ryb:( Glownie duze karpie wzdregi i male kielbie. Co dziwne nie zginely mi zadne karasie i liny choc mam ich duzo. Zaznaczam ze wszystkie wygladaly na zdrowe bez zadnych ran plesni itp. Co moglo spowodowac takie zniszczenia?? Czyzby burza??