Postępowanie odwoławcze przed wszystkimi instancjami potrwa pewnie ze 2 lata - tak, jak na obwodzie użytkowanym przez Kaczmarka.
Efekt taki - wędkarze łapią, kłusole kłusują, kormorany ryby żrą i tylko zarybić nie ma komu.
(2014/09/25 07:56)Postępowanie odwoławcze przed wszystkimi instancjami potrwa pewnie ze 2 lata - tak, jak na obwodzie użytkowanym przez Kaczmarka.
Efekt taki - wędkarze łapią, kłusole kłusują, kormorany ryby żrą i tylko zarybić nie ma komu.
(2014/09/25 07:56)