Równouprawnienie

/ 86 odpowiedzi
 Można działać zgodnie z ustawą łamiąc Konstytucję ponieważ ustawa pozostawia sprawę niezrzeszonych otwartą. Według ustawy takiego kogoś nie ma. Taką lukę wykorzystuje PZW każąc sobie płacić dużo więcej. "
Prawo nie może łamać konstytucji. Tak więc masz podstawę (według Ciebie) do jej zaskarżenia.

Zasada równości wobec prawa
A czy Ci prawo zabrania należeć do zrzeszenia, czy też się z niego wypisać?

Równość wobec prawa należy rozumieć w ten sposób, iż wszystkie podmioty charakteryzujące się daną cechą istotną w stopniu równym, muszą być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań dyskryminujących, czy też faworyzujących określoną grupę osób. Od tej ogólnej reguły Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie przewiduje wyjątek w postaci tak zwanej dyskryminacji pozytywnej, urzeczywistniającej zasadę równości szans, a polegającej na aktywnym preferowaniu pewnych grup, wówczas gdy jest to konieczne dla doprowadzenia do stanu faktycznej równości.
To teraz se pomyśl, kto ci broni być tym faworyzowanym?
I dlaczego nie traktujesz sam wszystkich podmiotów równo? Przecież od PZW wymagasz więcej niż od innych, starasz się narzucić swoje widzi mi się. Sory mamy równość, i jeśli jesteś na zebraniu, masz równe szanse na przeforsowanie twego pomysłu jak Kowalski. Tylko że oni tez korzystają z prawa nadanego im konstytucją i nie muszą się z tobą zgodzić. To właśnie jest równo uprawnienie.
Pomyśl se co to jest żeby ktoś mógł narzucać innym co mają robić. Czy to było by zgodne z konstytucją? A to że ty przegrywasz z głosem większości, to co Ci mogę na to poradzić?
Jak pisałem. Chcesz o tym dyskutować. To załóż wątek o tej tematyce. A ja tam Ci odpiszę, i powoli wytłumaczę na przykładach. Że nawet ci co są u władzy, nie są tacy bezkarni, i nie mogą narzucać swoich widzi mi się. Ich też obowiązują zasady.

To nie prawo łamie Konstytucję.

Zasada równości wobec prawa
A czy Ci prawo zabrania należeć do zrzeszenia, czy też się z niego wypisać?
Prawo nie zabrania ani jednego ani drugiego. Ale prawo mówi też, że nie można czerpać korzyści majątkowych z tytułu należenia do stowarzyszenia. A ja taką korzyść czerpię i Ty i wielu innych. Bo przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wypiszę się z PZW i będzie płacił więcej skoro może należeć i płacić mniej.


"Równość wobec prawa należy rozumieć w ten sposób, iż wszystkie podmioty charakteryzujące się daną cechą istotną w stopniu równym, muszą być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań dyskryminujących, czy też faworyzujących określoną grupę osób"
Zwróć uwagę, że jest tu mowa o faworyzowaniu określonej grupy osób. Czy jeśli każdy Polak zechce łowić ryby wędką ma zapisać się do PZW? Czy jak chcę jedno piwo kupuję browar? Jak chcę łowić tydzień czasu latem mam zapisać się PZW? Równość w tym wypadku gwarantuje Konstytucja RP. Faworyzuje się wędkarzy należących do PZW ponieważ żąda się od nas mniej kasy za tą samą czynność czyli APR.

JK

pawelz


Jesli np w jakims urzedzie podejmie sie decyzje ze wszyscy blondyni obslugiwani sa poza kolejnoscia, to wg Artura nie ma sprawy. Przeciez mozna przefarbowac wlosy na blad. To nie bedzie zadna dyskryminacja, bo kto broni komus, by byl faworyzowany. :)

Czasami przeraza mnie tok myslenia Artura. Nie rozumie on jednej prostej sprawy. Sa ludzie ktorzy chca po prostu lowic ryby. W d..e maja czlonkowstwa, spolecznictwo itp. A co ciekawsze, taki ludzi jest znakomita wiekszosc w PZW. Ale przymus ekonomiczny zwiazany wlasnie z lamaniem prawa sprawia, ze mamy tylu wlasnie czlonkow PZW. (2015/02/02 11:51)

JKarp


To teraz se pomyśl, kto ci broni być tym faworyzowanym?I dlaczego nie traktujesz sam wszystkich podmiotów równo? Przecież od PZW wymagasz więcej niż od innych, starasz się narzucić swoje widzi mi się. Sory mamy równość, i jeśli jesteś na zebraniu, masz równe szanse na przeforsowanie twego pomysłu jak Kowalski. Tylko że oni tez korzystają z prawa nadanego im konstytucją i nie muszą się z tobą zgodzić. To właśnie jest równo uprawnienie.Pomyśl se co to jest żeby ktoś mógł narzucać innym co mają robić. Czy to było by zgodne z konstytucją? A to że ty przegrywasz z głosem większości, to co Ci mogę na to poradzić?
Ja od PZW wymagam nie wiele - niech PZW zabierze w licho te ekipy rybaków. Niech zacznie dbać o te wody. Ostatecznie płacę na ochronę i zagospodarowanie wód.
Może zebrania i pomysły na wnioski to sobie odpuśćmy bo to nie jest temat tego wątku.Ale skoro - " Sory mamy równość, i jeśli jesteś na zebraniu, masz równe szanse na przeforsowanie twego pomysłu jak Kowalski. Tylko że oni tez korzystają z prawa nadanego im konstytucją i nie muszą się z tobą zgodzić. To właśnie jest równo uprawnienie." Artur to jest demokracja .
" Pomyśl se co to jest żeby ktoś mógł narzucać innym co mają robić. Czy to było by zgodne z konstytucją?"PZW to robi - narzuca nam przynależność bo jak nie to lać jak za zboże.
Polecam sobie poczytać:http://mazurskiwedkarz.pl/czy-pzw-oszukuje-panstwo/
JK (2015/02/02 12:05)

Jack14


A to koledzy jeszcze o wędkarstwie, czy już prywatnie powinni sobie "pogadać" na prywatnych adresach? (2015/02/02 17:08)

JKarp



Uważam, że kwestia opłat jest bardzo ważna. Składki członkowskie w rozumieniu ustawy o rybactwie śródlądowym nie mogą uprawniać do amatorskiego połowu ryb. Jeżeli uprawniają to znaczy, że są zawoalowanymi opłatami za pozwolenie na wędkowanie wynikającymi z prawa rybackiego i tak powinny być traktowane i opodatkowane.
Dlatego chciałbym tu zobaczyć dyskusję na ten temat. Spokojną, merytoryczną dyskusję popartą odpowiednimi aktami prawnymi. Bez prób wmawiania, że coś jest zapisane w ustawie a okazało się, że nie jest. 
Jak dla mnie PZW stosuje szantaż ekonomiczny.
JK (2015/02/02 17:44)

osa12


Według prawa Amatorski Połów Ryb (APR) mogą uprawiać wszyscy obywatele RP.Art 34. Ustawy "prawo wodne".
APR to "wędkowanie" na wodach publicznych państwa polskiego, według zasad określonych ustawami i odpowiednimi zarządzeniami (głównie Ministra Rolnictwa).
Jedyną opłatą związaną z APR to opłata za wydanie zezwolenia na wodach płynących w obwodach rybackich.Art. 7 ust 8. Ustawy "o rybactwie śródlądowym".
Co mają jakiekolwiek składki członkowskie jakiejkolwiek organizacji do APR, Bóg jedynie wie ?
Są dwie możliwości zachowania się zgodnie z prawem.
1. Ustalenie opłaty za dany obwód dla wszystkich obywateli.2. Zwolnienie z opłat za dany obwód wszystkich obywateli.
Różnicowanie obywateli RP ze względu na przynależność (zwolnienie z opłat członków PZW), jest dyskryminacją i łamie wiele innych zapisów prawnych państwa polskiego.
Wrzucenie wszystkich wód posiadanych i użytkowanych przez PZW do jednego wora "wody ogólnodostępne" lub wody "okręgowe" i wydawanie zezwoleń na całość wód to też konstrukcja prawna nie mieszcząca się w granicach prawa.
Ale, chyba tylko polski sąd jest w stanie to naprawić, próbowałem i zawsze dochodzę do etapu, iż pozostaje tylko droga sądowa.
Nie bardzo miałem na to czas, na razie czekam na odpowiedzi wielu instytucji, jeśli to nie zadziała, to jeszcze została "Prokuratura". 
A potem, myślę, iż jeden pozytywny wyrok sądowy załatwi całą sytuację.
Oczywiści pogrąży to PZW, i odejdzie w niebyt... większość członków należy tylko pod przymusem.
Wtedy będę z dumą należał do PZW. (2015/02/03 07:19)

JKarp


Jedyną opłatą związaną z APR to opłata za wydanie zezwolenia na wodach płynących w obwodach rybackich.Art. 7 ust 8. Ustawy "o rybactwie śródlądowym".


A która to opłata za te zezwolenie bo u mnie są dwie :
Podstawowa członkowska a druga opłata to Składka Okręgowa "wody nizinne".
;-)

JK

(2015/02/03 16:15)

pakul1206


Według prawa Amatorski Połów Ryb (APR) mogą uprawiać wszyscy obywatele RP.Art 34. Ustawy "prawo wodne".
APR to "wędkowanie" na wodach publicznych państwa polskiego, według zasad określonych ustawami i odpowiednimi zarządzeniami (głównie Ministra Rolnictwa).
Jedyną opłatą związaną z APR to opłata za wydanie zezwolenia na wodach płynących w obwodach rybackich.Art. 7 ust 8. Ustawy "o rybactwie śródlądowym".
Co mają jakiekolwiek składki członkowskie jakiejkolwiek organizacji do APR, Bóg jedynie wie ?
Są dwie możliwości zachowania się zgodnie z prawem.
1. Ustalenie opłaty za dany obwód dla wszystkich obywateli.2. Zwolnienie z opłat za dany obwód wszystkich obywateli.
Różnicowanie obywateli RP ze względu na przynależność (zwolnienie z opłat członków PZW), jest dyskryminacją i łamie wiele innych zapisów prawnych państwa polskiego.
Wrzucenie wszystkich wód posiadanych i użytkowanych przez PZW do jednego wora "wody ogólnodostępne" lub wody "okręgowe" i wydawanie zezwoleń na całość wód to też konstrukcja prawna nie mieszcząca się w granicach prawa.
Ale, chyba tylko polski sąd jest w stanie to naprawić, próbowałem i zawsze dochodzę do etapu, iż pozostaje tylko droga sądowa.
Nie bardzo miałem na to czas, na razie czekam na odpowiedzi wielu instytucji, jeśli to nie zadziała, to jeszcze została "Prokuratura". 
A potem, myślę, iż jeden pozytywny wyrok sądowy załatwi całą sytuację.
Oczywiści pogrąży to PZW, i odejdzie w niebyt... większość członków należy tylko pod przymusem.
Wtedy będę z dumą należał do PZW.

To może zamiast zbierać podpisy pod petycjami z błagalnymi prośbami do PZW zbierzmy podpisy pod pozwem zbiorowym autorstwa kolegi? (2015/02/03 21:31)

Jędrula


To może zamiast zbierać podpisy pod petycjami z błagalnymi prośbami do PZW zbierzmy podpisy pod pozwem zbiorowym autorstwa kolegi?







Rękami i nogami pod tym się podpiszę !!! 

(2015/02/03 21:38)

JKarp


To może zamiast zbierać podpisy pod petycjami z błagalnymi prośbami do PZW zbierzmy podpisy pod pozwem zbiorowym autorstwa kolegi?








Rękami i nogami pod tym się podpiszę !!! 
Ja też.Poza tym wystarczy rozesłać Marka protest do odpowiednich instytucji i nie odpuszczać.
JK (2015/02/03 21:47)

Jędrula


Nie wiem jak , gdzie i w jaki sposób ale nadarza się okazja aby ruszyć w dobrym kierunku . Może się mylę , jednak na bank jest to lepsze rozwiązanie od jakiś niskolotnych petycji czy innego bezproduktywnego skomlenia . (2015/02/03 22:05)

JKarp


Pamiętajcie, że każda instytucja zgodnie z KPA ma 30 dni na udzielenie odpowiedzi. Nie ma takiej opcji, że włoży głowę w piasek. Musi dać odpowiedź.
JK (2015/02/03 22:24)

XV1600


Już dzisiaj daję 100.- [ czyt. składkę ] na papugę ,który jest w stanie coś wywalczyć.Ale jako ,że żyjemy tu gdzie żyjemy to takiej papugi nie ma. (2015/02/04 09:55)

Bernard51


"Już dzisiaj daję 100.- [ czyt. składkę ] na papugę ,który jest w stanie coś wywalczyć.Ale jako ,że żyjemy tu gdzie żyjemy to takiej papugi nie ma."

To się mylisz kwestia za ile to się papuga znajdzie, lecz tu nie chodzi o mecenasa w zaskarżeniu ustawy nie zgodnej z przepisami Ministra i Konstytucji RP. (2015/02/04 12:57)

XV1600


"Już dzisiaj daję 100.- [ czyt. składkę ] na papugę ,który jest w stanie coś wywalczyć.Ale jako ,że żyjemy tu gdzie żyjemy to takiej papugi nie ma."

To się mylisz kwestia za ile to się papuga znajdzie, lecz tu nie chodzi o mecenasa w zaskarżeniu ustawy nie zgodnej z przepisami Ministra i Konstytucji RP.


To wydaje Ci się ,że sam/sami coś zrobimy/zmienimy nikt z pospólstwem nie będzie chciał rozmawiać tak jak nikt nawet nie czyta petycji podpisanych przez nas ludzie ,którzy nas mają reprezentować mają nas za nic i to nie tylko na szczeblu hobby,pasje i inne zainteresowania.Nawet jeżeli ktoś z nas ma rację to nie ma racji bo kim my jesteśmy dla tego tworu jakim jest tutaj PZW? dojną krową i niczym więcej. (2015/02/04 13:57)

pakul1206


No to czemu nie ma jeszcze nowego wątku "pozew zbiorowy", napiszmy coś wspólnie od początku, podzielimy się robotą , każdy napisze swoje zastrzezenia, będziemy dyskutować tylko bez awantur :)Jestem przekonany że każdy z nas tylko w swoim gronie kolegów jest w stanie zebrać ze 20-30 podpisów a jakby się udało naprawdę bardzo dużo tego zebrać to może sprawa by zainteresowała jekieś media ogólnopolskie, bo te lokalne ciągle coś piszą o rabunkowej gospodarce i łamaniu prawa pzw. (2015/02/04 21:19)

Jędrula


Gdzie jest osa ? Coś kombinujecie Panowie w tej sprawie ?

(2015/02/05 10:14)

osa12


Jestem, czytam i myślę.

Kogo, gdzie  i za co podać w pozwie zbiorowym?
Pomysł jest świetny, tylko trzeba sprawę rozpatrzyć.

1. Okręgi PZW to Stowarzyszenia, prawo chroni je w pewien sposób, do Sądu Powszechnego (rejestrowego dane stowarzyszenie) może sprawę podać "organ nadzorujący" lub prokuratura. Nie wiem czy może być to pozew zbiorowy obywateli ?
ZG PZW nie da się prosto podać, bo Okręgi PZW mają własną osobowość prawną i to one swoimi uchwałami łamią to prawo.
2. Do Sądu Cywilnego można zawsze, ale o co ? o naruszenie  dóbr osobistych? Pewnie można, ale pozew tylko na określony Okręg PZW.
3. Lepiej podać np. PSR za niestosowanie się do Ustawy "o rybactwie śródlądowym", to organ państwowy i pewnie pozew zbiorowy jak najbardziej.

Art. 22.1. Tworzy się Państwową Straż Rybacką.2. Zadaniem Państwowej Straży Rybackiej jest kontrola przestrzegania ustawy oraz przepisów wydanych na jej podstawie.
Dodatkowo wygrana załatwi nie tylko całe PZW, ale wszystkich łamiących prawo, bo PSR będzie musiało wyegzekwować to prawo od wszystkich je łamiących.
Nie wiem czy dobry czas na taki pozew, podobno trwają prace nad nowym "prawem wodny", może wywrócić prawo całkowicie.
Na razie to takie luźne przemyślenia.
Od września wchodzi w życie nowa ustawa "o petycjach:Ustawę z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach (Dz. U. 2014 poz. 1195) opublikowano 5 września.Wejdzie w życie 6 września 2015 r.Ciekawy pomysł  .....


(2015/02/05 10:59)

Jędrula



Nie wiem czy dobry czas na taki pozew, podobno trwają prace nad nowym "prawem wodny", może wywrócić prawo całkowicie.






To mogłoby skomplikować sprawę . A skąd info o pracach nad nowym PW ?





(2015/02/05 13:47)

osa12


http://www.mos.gov.pl/kategoria/7_aktualnosci/?page=5
Tam jest link do projektu. (2015/02/05 14:54)

Jędrula


Osa , jakieś wieści i nowe pomysły ? (2015/02/07 19:47)

Artur z Ketrzyna


Janek wywołałeś mnie?
To co chcesz poruszyć?


Zwróć uwagę, że jest tu mowa o faworyzowaniu określonej grupy osób. Czy jeśli każdy Polak zechce łowić ryby wędką ma zapisać się do PZW? Czy jak chcę jedno piwo kupuję browar? Jak chcę łowić tydzień czasu latem mam zapisać się PZW? Równość w tym wypadku gwarantuje Konstytucja RP. Faworyzuje się wędkarzy należących do PZW ponieważ żąda się od nas mniej kasy za tą samą czynność czyli APR.

JK
Czyli według ciebie każde stowarzyszenie łamie prawo. Bo w każdym stowarzyszeniu jest tak, że członkowie płacą składki wynikające z członkostwa. A osobom z poza tej organizacji świadczą usługę. Czyli działalność gospodarcza.

To nie jest faworyzowanie tylko działalność statutowa danej organizacji.
To konstytucja powala nam się zrzeszać. Tak więc gdzie to łamie konstytucje?


(2015/02/07 21:21)

Jędrula


Janek wywołałeś mnie?
To co chcesz porusztć?





Pozwolę sobie odpowiedzieć za Janusza . Drogi Arturze , Ty sobie lepiej zrób coś ciepłego do picia , w tym temacie daj sobie spokój :)



(2015/02/07 21:30)

Artur z Ketrzyna


Jesli np w jakims urzedzie podejmie sie decyzje ze wszyscy blondyni obslugiwani sa poza kolejnoscia, to wg Artura nie ma sprawy. Przeciez mozna przefarbowac wlosy na blad. To nie bedzie zadna dyskryminacja, bo kto broni komus, by byl faworyzowany. :)

Czasami przeraza mnie tok myslenia Artura. Nie rozumie on jednej prostej sprawy. Sa ludzie ktorzy chca po prostu lowic ryby. W d..e maja czlonkowstwa, spolecznictwo itp. A co ciekawsze, taki ludzi jest znakomita wiekszosc w PZW. Ale przymus ekonomiczny zwiazany wlasnie z lamaniem prawa sprawia, ze mamy tylu wlasnie czlonkow PZW.

Klient to klient, a członek to członek.
I nie porównuj tych dwóch drużbach aspektów jako jedno i to samo.
Bo tak samo sprzedawca miał by oddać ci towar po cenie zakupu, czy też dzielić się zyskiem?

Wiem o co ci chodzi. Ale to tłumaczenie jest tylko dobre dla twego sumienia. Bo sąd tego tak Ci nie rozparzy.
Zdaję se sprawę że ponad 80% jest członkiem tylko dlatego że tak wychodzi mu taniej. Ale też te ponad 80% nie korzysta ze swoich praw w takiej mierze jaką ma.
I teraz sobie pomyśl, to większość... (2015/02/07 21:46)

Jędrula



... a członek to członek.





Dokładnie !

(2015/02/07 21:48)