Witam kolegów i koleżanki po fachu przymierzam się do zakupu nowego stanowiska ... w zeszłym sezonie używałem stojak Jaxon Pro - Carp tylko że nie był zbyt dobry pod karpiówki(3,9 m ) rozstaw buzzów zaledwie 95 cm . Na allegro znalazłem http://allegro.pl/sanger-anaconda-rod-pod-straight-liner-pokrowiec-i5134357695.html rozstaw buzzów do 135 cm :) używa ktoś go ? polecacie czy odradzacie ? ewentualnie co polecacie ? z tego co się rozglądalem to dużo tri-podów ma rozstawa ok 115 cm , z góry dzięki za pomoc
Na allegro znalazłem http://allegro.pl/sanger-anaconda-rod-pod-straight-liner-pokrowiec-i5134357695.html rozstaw buzzów do 135 cm :) używa ktoś go ? polecacie czy odradzacie ? ewentualnie co polecacie ? z tego co się rozglądalem to dużo tri-podów ma rozstawa ok 115 cm , z góry dzięki za pomoc Czy mój post był nie na temat ? Mam poda Prologic. Jest OK - mocny, stabilny. Ale po kilku sezonach ze zwykłymi podpórkami doszedłem do wniosku, że własnie podpórki są optymalnym rozwiązaniem jeśli tylko można je wbić w ziemię. Jednak zwykłe podpórki nie są aż tak stabilne jeśli trzeba kije stawiać w górę.Zakupiłem sobie z tej firmy:http://www.fil-ps.pl/ Jakoś wykonania, materiał, dbałość o szczegóły na najwyższym poziomie. Ty możesz poszukać podpórek tańszych np Prologica czy Elektrostatyka. JK (2015/03/27 19:41)
też zastanawiałem się nad zwykłymi podpórkami również prologica ale ... właśnie i w tym tkwi problem że nie zawsze można podpórkę wbić :( żwir , utwardzone stanowiska , czy pomosty :( (2015/03/27 20:09)
No właśnie Panowie moim zdaniem z tymi rodpodami jest tak że na dobrą sprawę to nie potrzebny bubel chyba że ktoś jeździ na komercje gdzie są ładne pomosty albo proste brzegi.Przyszła moda na to i wszyscy to kupują. Sami zauważcie na allego pełno na sprzedaż używanych po dwóch wyjazdach , zdjęcia w przedpokoju i kuchni , dla niektórych nie przemyślany zakup. Jeśli ktoś jeździ po różnych i zbiornikach i zmienia często miejscówki łowi na różne metody w zależności od zbiornika i możliwości jakie mu daje zbiornik to jest to nie potrzebny bagaż.Tym bardziej na rzekach, ( u nas na warcie wysokie nierówne brzegi) a wydać 350 zł na dobrego rodpoda to lepiej kupic sobie dobra wedke i solidne podpórki za 50 zł. Inaczej się ma sprawa kiedy ktoś nastawia się na konkretna rybę ma konkretna miejscówke tak jak np karpiarze, wywozi zestaw w konkretne miejsce. I wie czego chce i że napewno to potrzebuje, pozdrawiam (2015/03/29 13:48)