Przyducha w stawie-martwe ryby

/ 20 odpowiedzi
Witam Posiadam mały stawik 250m2 o głębokości ok 2.5m. Woda jest okresowo napowietrzana przez fontannę i obieg sztuczny pompa do kaskady.Ostatnio zauważyłem ryby pływające przy powierzchni łapiąc tlen i kilka padnięty sztuk( płocie, wzdrega,tolpyga,lin:-( zaczęłam intensywnie napowietrzac fontanna kaskada włączona non stop plus kupiłem pompę napowietrzajaca z kamieniem. Mimo wszystko wyławiam padnięte sztuki. Zastanawia mnie czy to może być od przekarmienia ,gdyż teść wrzucił mi ostanio przenice parzona plus chleb . Na to moja zona nie wiedząc że teść karmil dorzucila makaron i tez chleb :-( najgorsze ze nie wiem ile padło bo dopiero widać skutki gdy przeciąga siatka . Wtedy w siatce z dna wyciągam padline :-(
lox195


Przepraszam za błędy ,ale mała córeczka pomagała mi pisać. Zapomniałem dodać ,że badalem ph testerem z zoologicznego i odczyn wyszedł zasadowy, wiec myślę że od przekarmienia powinien być kwaśny. Proszę poradźcie coś ,ten stawik to moje oczko w głowie . 2 lata pieszczenia ,kupowania rybek i dbania szlag trafia w kilka dni :-( (2015/07/27 21:38)

kedzio


Powodów może być tysiąc. Jaka jest woda? Czysta, przezroczysta, mętna, pachnie nieprzyjemnie? Czy na dnie nie widać pleśni? czy padłe ryby maja jakieś plamy, nacieki, rany? czy woda nie jest zakwaszona? czy nie zakwitły glony? czy jest dopływ wody, czy to woda gruntowa stojąca, czy ...,. czy..... czy..... ?
To tak jakbyś zadzwonił do lekarza i powiedział mu, żeby ci coś przepisał, bo jesteś chory. (2015/07/27 21:42)

kedzio


Mała kubatura wody, zbyt mało napowietrzania, za duża obsada ryb, stojąca woda, nasłonecznione miejsce, brak cienia, upały jak w piekle przez dłuższy czas = padające ryby. (2015/07/27 21:44)

lox195


Woda jest delikatnie zielonkawa, padnięte ryby wyglądają na zdrowe. Żadnych plam ,kolor skrzeli czerwony wyglądają na zdrowe . Woda jest stojąca ,gruntowa . Ph wody zasadowe (2015/07/27 22:00)

kedzio


Myślę, że upały i glony zrobiły swoje. Padają z braku tlenu w wodzie. Woda jest zbyt ciepła i glony się mnożą na potęgę. Jak zauważysz , że na powierzchni wody tworzy się kożuch i bąbelki pod tym kożuszkiem, to będzie już wtedy przyducha i padną wszystkie. Chyba, że się ochłodzi, natlenisz jakoś wodę.... no i dobrze by było wlać coś do wody, żeby glony zabić. Są takie środki dla hodowców ryb. Poniesiesz koszty, ale uratujesz staw,. (2015/07/27 22:07)

lox195


Myślałem przez chwile o siarczanie miedzi ale nie jestem pewien czy pomoże . Fontanna i pompa chodzi 24h od wczoraj .woda faktycznie jest ciepła, aczkolwiek rok temu woda była cieplejsza i wręcz brazowa i było ok.Z tym ze była mniejsza obsada i mniejsze rybki . (2015/07/27 22:13)

kedzio


no i masz odpowiedź. (2015/07/27 22:21)

lox195


Czyli trzeba się pogodzić ze stratą :-( wszystko schrzanily mi Japonki. Rozmnozyly się na maxa i z tad pewnie ten brak tlenu . Dziękuję za pomoc pozdrawiam (2015/07/27 22:26)

kedzio


Japoniec istotnie mógł być powodem. To mały stawik. U mnie jest woda o powierzchni 70 hektarów, którą wykończył karaś tzw. japoniec. Populacja stała sie tak liczna, że brały na pusty hak. Karłowaciały, a potem jak przyszła przyducha, to zbiornik normalnie zdechł. Teraz tam ciężko coś złowić pomimo, że woda jest przepłukana przez rzekę która przerwała wał. Spróbuj może odłowić jakąś siecią te karasie. Tylko uważaj na życzliwych z tego portalu, co to zaraz donosy będą słać, że używasz  "narzędzi rybackich" bez zezwolenia. Są tu takie pajace niestety........ to jedyny ratunek. Będziesz miał dużo szczęścia jak uratujesz część ryb. Obsadź południowy brzeg jakimiś szybko rosnącymi krzewami, by dać wodzie nieco cienia. Spróbuj pozbyć się glonów jakimś preparatem. Polecam Tetra Pond AlgoFin. Nie jest to duży koszt gdy płonie las..... Przelicz tylko pojemność stawu według zaleceń producenta.. Ja bym nie rezygnował na twoim miejscu. (2015/07/28 06:33)

kedzio


PS: To niestety typowa bolączka stawów bezdopływowych. Gdy staw ma lekki przepływ, to taka sytuacja nie ma szans zaistnieć. Po prostu woda się wymienia na bieżąco. U ciebie to jest garnek z wodą wystawiony na słońce niestety. Musisz bardzo dbać o stan populacji ryb. A i tak będzie ciężko. (2015/07/28 06:38)

lox195


Z wylowieniem Japonki jest problem,w nic to nie wchodzi .,mała na wędkę nie bierze robi się gęsto jak w zupie. Myślę o wpuszczeniu małego sumie. Tylko czy jak podróżne dam rade go odlowic by nie zjadł większych? :-( Cienia nie bardzo jam mam zrobić. Wielkich drzew nie posadze teraz. Na dodatek pompa która napowietrza mi wodę przez fontannę i kaskade miesza wodę i wyciąga zimna z dna na powierzchnie tym samym ja ogrzewam sam.Masakra:-( (2015/07/29 05:52)

lox195


Dodatkowo dałem zbadać wodę bo dużo scieka po deszczach z powiedzchni ziemi od sąsiada. Sąsiad rolnik . Wiadomo na podwórku oleje i ogólny bałagan. Może coś splynelo. (2015/07/29 05:55)

kedzio


Daj znać jakie wyszły wyniki tego badania. Bom ciekaw niezmiernie. (2015/07/29 07:04)

lox195


Żona odebrała wyniki. Nie widziałem ich,ale laborantka powiedziała ze woda jest wręcz idealna i prawie nadaje się do picia . Jeżeli chcesz to konkretnie mogę napisać wyniki (2015/07/29 12:15)

kedzio


Nie potrzeba mi znać wyników. Jeśli woda jest biologicznie i chemicznie czysta to znaczy, że zbiornik jest przerybiony i ze względu na temperaturę wody jest ona nienatleniona. (2015/07/29 15:52)

ogtw


Fontanna, która pracuje w upał dodatkowo nagrzewa wodę i dlatego brakuje tlenu. Fontannę włączaj tylko wtedy kiedy powietrze jest zimniejsze od wody. (2015/07/29 16:03)

zbynio 33


Z wylowieniem Japonki jest problem,w nic to nie wchodzi .,mała na wędkę nie bierze robi się gęsto jak w zupie. Myślę o wpuszczeniu małego sumie. Tylko czy jak podróżne dam rade go odlowic by nie zjadł większych? :-( Cienia nie bardzo jam mam zrobić. Wielkich drzew nie posadze teraz. Na dodatek pompa która napowietrza mi wodę przez fontannę i kaskade miesza wodę i wyciąga zimna z dna na powierzchnie tym samym ja ogrzewam sam.Masakra:-(

Najlepszym sposobem na odłowienie drobnicy japońca jest kłomia. W moich stronach tak to sie nazywa taki duży podbierak na długim trzonku. Na kłomie możesz zanęcić np. chlebem...   (2015/07/29 18:53)

ogtw


Karasie srebrzyste wchodzą do więcierza. Z kłomią trzeba się napracować. Do podrywki wchodzą tylko małe. (2015/07/29 19:31)

lox195


Czyli fonntanne odpuszczę sobie w upalne dni. Jedynie pozostawię pompę napowietrzajaca. Kupiłem takową na allegro waz i kamień napowietrzajacy ,który leży na dnie . Myślę że to wystarczy. A odlowienie japonca to temat rzeka :-( na podryw próbowałem i lipa:-( (2015/07/29 22:44)

Robson86


ewentualnie woda jest zakwaszona zbyt dużą ilością chleba i pszenicy... rzuć eko tabs......www.youtube.com/watch?v=M3qIwThG-2M (2015/08/04 15:03)