saviano
Teoretyk z Ciebie ;-) ja polecam iść do sklepu, wziąć jeden kij do łapy, potem drugi (ewentualnie inny) i wziąć ten, które będzie Tobie odpowiadał. Kupowanie czegoś przez Internet, co różni się nieznacznie parametrami to głupota. To, że komuś kijek leży, nie znaczy, że i Tobie będzie pasował. Mały przykład z życia wzięty - na wiosnę szukałem feederów, c.w. około 150g, 3,6-3,9m, na rzekę (głównie Bug i Narew), czasami na wody stojące. Wypatrzyłem sobie Grandisy z c.w. 150g lub 180g i już poszedłem do sklepu, aby je kupić (na pewniaka). W sklepie wziąłem do ręki Golden Baya 3,9m c.w. 140g i je kupiłem. Grandisy przy nich były jak toporne siekiery - więcej ważyły, inny środek ciężkości miały. Na plus przemawiały za nimi jedynie większe/szersze przelotki. Do każdej wędki są 4 szczytówki - od naprawdę sztywnej (używam jak jadę na karpie i jak łowię w najsilniejszym nurcie) po naprawdę mięciutkie, kiedy chcę się pobawić na wodach stojących.
Pozdro
(2014/08/21 11:36)