Kogoś tu pogięło. Autor tematu nie zna dokładnie budowy oraz podstawowych praw związanych z elektrycznością. To co jest sprzedawane pod tym linkiem to zwykła podlodówka dla leniwych, którym nie chce się machać kiwokiem. Można zastanowić się nad długością wędeczki ale dla wprawnego wędkarza to żaden problem. Przedłużamy rękojeść i po kłopocie. Wiem zaraz posypią się gromy na moją głowę. Ludzie takie wędki sprzedawane są w wielu krajach świata. W latach bodajże '80 był w TVP program wędkarski i w nim był prezentowany spining z wyposażeniem elektronicznym powodującym wysyłanie przez sztuczną przynętę dodatkowych wibracji. Mam pytanie do przeciwników tego sprzętu. Czy wędka wyposażona w kołowrotek z elektrycznym wspomaganiem to też narzędzie kłusownicze? Polecam poniżesze linki http://www.wedkarskiswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=1162http://www.szczupak.pl/produkt,3274http://www.szczupak.pl/kategoria,158 (2010/01/30 20:48)
co do kolegi wyżej jak chodzi o mnie do wędki pod lodowej nic nie mam :) jest zupełnie ok. Troszkę wszystko idzie na elektrykę dla niepełnosprawnych dobra rzecz ale reszta dajcie spokój.. :D
W ciągu dalszym chce byście zobaczyli to co jest pod tym linkę http://www.electro-fisher.com/indexPL.html (2010/01/30 21:21)
To z ostatniego linku to rzecz, która może być użyta do kłusownictwa. Na samym dole oferent przedstawił odpowiednie paragrafy itp. Faktycznie może to wk... wędkarza niemniej koleś jak na razie nie łąmie w moim mniemaniu prawa. Złamaniem prawa byłoby użycie tego sprzętu. Można ewentualnie podciągnąć to pod namawianie do popełnienia czynów zabronionych. Niemniej sprzęt ten również można używać do legalnego odłowu ryb. Tak więc na dwoje babka wróżyła. Co do oferowanego w sieci sprzętu, który może posłużyć do kłusownictwa to praktycznie każda oferta handlowa sprzętu mogącego stać się narzedziem kłusowniczym (w tym wędka) może być pod to podciągnięta. Mnie takie ogłoszenia też wk...ją niemniej nasze możliwości ograniczają się do powiadomieniu organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa. (2010/01/30 21:40)
Ja też opłacam kartę i też mnie kłusownicy wnerwiają. Niemniej jednak jak mówi stara rzymska maksyma: co nie zabronione to dozwolone. Na kłusowników jedyna skuteczna metoda to walka z nimi na wodzie oraz uświadamianie odbiorcom ryb zdobytych w wyniku kłusowania, że popełniają przestępstwo. Sam fakt oferowania do sprzedaży sprzętu, który może być użyty do celów kłusowniczych jeszcze nie jest przestępstwem. Co innego gdyby to był sprzęt, którego sprzedaż jest prawnie zabroniona. (2010/02/02 09:13)
Zapomniałeś Glizdziarzu dodac wzmianki o karach , bardzo wysokich karach dla kłusoli . Gdy ktoś kto kradnie , ryzykuje pięciuset złotowym mandatem nie boi się , gdyby natomiast miał ryzykowac pięciotysięcznym mandatem , zastanowiłby się pewnie bardziej . Pozdrawiam . (2010/02/02 16:57)
Też nie uważam tej wędki za sprzęt kłusowniczy. Tak samo można by się przyczepić do echosondy... Też elektroniczne urządzenie, a ułatwia prawdopodobnie łowienie dużo bardziej (tak podejrzewam chociaż nie używałem ani jednego ani drugiego) . (2010/02/14 01:38)
DARO2165 nie będę dużo pisał ale echo sonda nie jest urządzeniem łowieckim tylko po miarowo nawigacyjnym (w zależności od klasy sprzętu) nie wiem czy znasz działanie echo sondy i zastosowanie jak nie to zapoznaj się a póżniej pisz. (2010/02/16 13:32)
Laicy tylko twierdza , że ta wędeczka jest narzędziem kłusowniczym czy też echosonda . Łatwo wypisuje się bzdury nie znając tematu . Co do tego agregatu to nikt nie zabroni sprzedawać tego urządzenia producentowi o ile ma na to odpowiednie pozwolenie . Jednakże korzystanie z niego nie mając odpowiedniego pozwolenia jest kłusownictwem . (2010/02/16 14:31)