Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kłusownik czy nie?
2014-04-14 / 9 odpowiedzi
Jaką masz pewność, że nie został złowiony na prywatnej wodzie? (2014/04/14 18:05)
Jaja sobie ktoś robi, pewnie liczy na to że film będzie komentowany. Autor filmu będzie miał niezły ubaw ze strażników moralności.
Daj linka to zobaczymy (2014/04/14 18:09)
55 cm to wymiarowy.
na wodach państwowych bez uprawnionego to 45 cm.
na wodach PZW to 50 cm.
Co fakt prawdopodobnie złowiony w okresie ochronnym, o ile to jest data połowu no i o ile to na wodach publicznych, nie prywatnych stawach itd.
Nie oglądałem filmu, bo mi szkoda przesyłu danych.
Ale wystarczy mi twój opis, by powiedzieć ci to wyżej.
No i to że etyka wędkarska nie jest wpojona wszystkim.
Kłusownikiem jest ten co łamie prawo wodne. Czyli łowi ryby bez zezwolenia, w okresie ochronnym czy nie wymiarowe, w miejscach wykluczonych. I nie ważne czy na siatkę czy wędkę, czy jeszcze inne narzędzie.
Kłusol to kłusol.
A zachowanie nie etyczne to brak wychowania lub szacunku względem innych...
Czy można coś zrobić?
Tak zgłosić gdzie trzeba, pod warunkiem ze jesteś pewny że łowił na wodach publicznych.
No chyba że chodzi o samo zachowanie nie etyczne (znęcanie się nad rybą), wtedy możesz też przez zielonych... (2014/04/14 18:11)
Może został złapany rok temu chyba że jest data na filmie .A przynęta może być duża lub mała liczy się fakt złapania ryby w okresie ochronnm .Wątpie żeby dało się z tym coś zrobić .Facet może powiedzieć że to było np w rosji jak mu udowodnisz że nie . (2014/04/14 18:13)
Znam te miejsce woda PZW bo bywałem tam często (jestem z Wrocławia) (2014/04/14 18:16)
co do linku to proszę bardzo
https://www.facebook.com/photo.php?v=502007619903949&set=vb.100002841468348&type=2&theater (2014/04/14 18:19)
Może został złapany rok temu chyba że jest data na filmie .A przynęta może być duża lub mała liczy się fakt złapania ryby w okresie ochronnm .Wątpie żeby dało się z tym coś zrobić .Facet może powiedzieć że to było np w rosji jak mu udowodnisz że nie .
"Znam te miejsce woda PZW bo bywałem tam często (jestem z Wrocławia)"
No i czy jest zapis na filmie że ją zabrał?
Bo jak nie to może powiedzieć że ją wypuścił, samo ustne zasugerowanie nic nie da. Dowody muszą być nie zbite.
Bo inaczej to powie ze łowił selektywnie okonia, a tu bach i szczupak, na którego się nie zastawiał. I jego wypuścił, a ot tak sobie gadał dla jaj... (2014/04/14 18:21)
Wyraźnie są to kamienie jak z "główki" na Odrze. Żadne inne łowiska w rejonie Krosna Odrzańskiego nie mają takiego podłoża na brzegu. Kłusownik. (2014/04/14 20:05)
Powiem tak nic mu nikt nie zrobi,gdzie narzedzia klusownicze? I nie zlapany na goracym uczynku.Zaden prokurator nie zechce prowadzic sledztwa bo jak zwykle mala szkodliwosc spoleczna .uznaja ze to prowokacja tylko.I tak u nas jest paragraf istnieje a wykonastwo praktycznie marne ,tak jak z pijanymi bandytami sady moga maxymalnie karac a z reguly dostaja w zawiasach.Może samosąd? Nieeeee bo my za to ze koles dostal po twarzy dostaniemy za to wieksza kare niz ten bydlak co lapal tak ryby.Panowie policja rybacka bo straz wybitnie jest bezradna.Spoleczna? Bez narzedzi i tych prawnych nic nie zrobimy.Sa grupy uzbrojone i ryby sa wylawiane za grube pieniadze.Jak panstwo nic nie zrobi za pare lat bedziemy tylko ogladali zdjecia i filmy z naszych wypraw na ryby. (2014/04/14 21:35)
