Nonda- nie zgodzę się z Twoją wypowiedzią tak do końca, nie róbmy z klenia aż tak płochliwej ryby!
Wiadomo nie należy tupać, delikatnie podejść do stanowiska.
Nie szeleścić gałązkami jeśli takie są obok nas.
Ale nie przesadzajmy że jak nas ujrzy to czmychnie.
Na pewno tak jak kolega pisał, idź z prądem nie pod prąd i eksperymentuj. Jak nie 4cm wobler to załóż mikrusa 2cm. jak nie naturalny to załóż "żarówę" seledyn, żółty.
W końcu trafisz.
czyli lepiej łowić na wobki niż na blaszki tak?
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.