witaj,
ziemi bełchatowkiej używa się w czystej postaci tylko na bardzzo zamulonych dnach, więc jeżeli nie masz obaw iż kule zanętowe zatoną proponował bym użyć gliny. Co do ceny to jeżeli chodzi o kupne gliny czy ziemie są w podobnej cenie, chyba że masz dostęp do kopanej ziemi to wtedy inna sprawa. Natomiast prporcje zanęty do gliny dopiera sie w oparciu o wiele czynników takich jak: ilośc ryb w łowieku, kaloryczność zanęty, pora roku. Ogólnie mówiąc proporcję wyjściową jaką teraz używam jest 1:1, ale ważne jest to by zanętę(już namoczoną) z ziemią odmierzać objętościowo a nie wagowo.
pozdrawiam
P.
(2014/09/24 08:55)Witam mam pytanie dotyczące tego co lepiej nadaje się do zubożania zanęty wędkarskiej glina rozpraszająca czy ziemia bełchatowska. Moje łowisko to maksymalnie 2 metry głębokości woda stojąca więc jedynym powodem użycia ziemi czy gliny jest jej zubożenie. I jeszcze przy okazji jaką dajecie proporcje suchej zanęty do gliny/ziemi na tę porę roku. A no i to że ziemia jest tańsza ma dla mnie znaczenie dosyć duże.
Z góry dzięki za pomoc pozdrawaiam Tomek