Czy warto kopać staw?

/ 50 odpowiedzi / 2 zdjęć
poszukiwaczsandacza


Moje zdanie jest takie, ten kto ma możliwość wykopania stawu,a nie robi tego jest chyba niespełna zmysłów, bez obrazy ;D, moim wielkim marzeniem jest wykopanie w przyszłości stawu na najmniej 100x100, własny staw to nie jest to co zbiorniki PZW, zbiorniki PZW są do rekreacji i wgl, niektóre są piękne, niektóre gorsze, lecz własny to jednak własny. Nikt sie nie wpieprza,że tak powiem, swoja ryba, przyjemność, działeczka dookoła , itd, to jest coś. Polecam kopanie stawów wszystkim, zarybiać amurem, sumem, szczupakiem, płocią, karasiem złocistym, chyba ,że ktoś chce sandacza czy tez karasie srebrzyste, ale nie wpuszczajcie karpi za dużo bo to jest szkodnik i nioszczy wszstko co może xD. Mam taki stawik niedaleko, 20x10, kiedys jakieś 8 lat temu ok, miał najgłebsze miejsce 2,5m a teraz ma 1,2m ;/, a wszystko przez karpia, duże zamulenie,rycie w ziemi(obrywanie się brzegów), też wina była nie tylko karpia bo nie umocnione brzegi ale jednak to nie jest ryba do stawów ;P Zachęcam do budowania swoich stawików itd, ale bez karpia , chyba , że ktoś ma dużo kasy na oczyszczanie co 5 lat itd i to tyle (2011/01/12 21:53)

Kacpeer113


Moim zdaniem wykopanie stawu jest bardzo porzyteczne dla ciebie bo na przykład wracasz ze szkoły lub pracy kopiesz sobie robaki bierzesz wędke i idziesz na ryby. (2011/01/13 14:39)

pilatto


a jak już wydasz oszczednosci życia, wykopiesz, zarybisz, dopilnujesz zeby Ci urosły Twoje ukochane rybki, zaprosisz przyjaciół żeby razem przy piwku i grillu powędkować bez zaczepów, bez strat...ach, pięknie tak żyć...

... aż przyjdzie ten dzień, w którym przyjaciele opowiedzą znajomym o Twoim pięknym stawie, Ci opowiedzą znajomym swoim, a tamci, zawistni wrzucą Ci do stawu narybek sumika, albo troszke cyjanku, albo wpadną wieczorem z siecią ... no żyć nie umierać :)

(2011/01/13 15:31)

siwy2934


 Niestety taka jest polska rzeczywistość (2011/01/13 15:36)

wento


witam! też zawsze marzyłem o stawie, a jako że mieszkam na wsi to mam taką możliwość. Zgadzam się z opinani poprzedników , że naprawdę warto, jak oczywiśćie ma się takie możliwości. Wracasz z pracy zmęczony, bierzesz wędkę  i już się relaksujesz. W weekendy z rodziną z kolegami przy piwku i przy wędce we własnym stawie , to jest  chyba to, o czym marzy każdy wędkarz.   Ja osobiście mam jedno pytanie do tych którzy mają już staw, a mianowicie czy w miejscu gdzie wymierza się wykopać staw , potrzebna jest jakaś rzeka, choćby mała, do przypływu i odpływu świeżej wody, czy można wykopać bez tego. Ja u siebie mam dużą bardzo podmokłą łąkę , gdzie w pobliżu nie mam nic takiego.                            


                                                                                                       pozdrawiam          



                                                          (2011/04/16 13:26)

ijek


wento ja nie mam nic zadnej rzeczki strumyku itp a stawik wykopałem dzisiaj wlewam wode teren jest u mnie pod mokły wiec woda sie trzyma nic tam nie rosło wiec postanowiłem wykopać stawik 5x5 wiekszy mi nie potrzebny do relaksu a jak bede chciał wiecej wody to pojade nad zalew hehe pozdrawiam (2011/04/16 16:36)

bar7064


witam, oczywiscie ze warto kopac staw, ja mam stam 25x20m troche maly, byl wykopany 7 lat temu tam uczylem sie łowic ryby,teraz nie ma tam za wiele ryb ale za rok moze powiekszy sie staw4 razy. kolega ma stawy na jednym hoduje karpie, a drugi to stary staw na rzece rawce, sporo tam szczupakow jeszcze rosna a 7kg tez mozna trafic, staw to bardzo dobra rzecz, jesli chce sie na tym zarobic mozesz hodowac ryby, lub otworzyc łowisko komercyjne to bardzo dobry interes jak bedzie w dobrym i ładnym miejscu. (2011/04/19 14:20)

dawid2238


Witam.
 
        Moim zdaniem warto ,ponieważ wujek ma i w wolnych chwilach można iść z wędką porzucać połowić. Wiadomo łowić nad stawem to nie to samo co nad rzeką lub gdzie indziej.
Zależy co kto lubi. Ale wykopanie stawu to bardzo dobry plan. Ja bym wykopał.

                                                                                                     Pozdrawiam
(2011/04/19 14:49)

LukaszM


Też się przymierzam do tego już od kilku lat. Mam jeden staw na jednej działek moich rodziców ale jest on trochę oddalony od mojego domu. Wykopany został przez mojego wuja w celu osuszenia terenu jego uprawy. Niestety jest on strasznie zaniedbany. Dlatego rozważam wykopanie drugiego zbiornika gdzieś w pobliżu mojej działki. Jestem w otyle komfortowej sytuacji, że mam znajomych zajmujących się kopaniem stawów. Koszta jakie musiał bym ponieść to jedynie zakup paliwa. Problem jest z ukształtowaniem terenu na mojej działce. Do wody sporo trzeba by kopać.
Strasznie się napaliłem na własną sadzawkę dlatego może podpowiecie mi, jaki poziom wód gruntowych jest minimalny by opłacało się kopać? Tak aby wody naszło wystarczająco dużo.

Powiem na koniec tyle - jeżdżę do mojej rodziny, mają spory staw i dobrze zarybiony; dbają o niego; dokarmiają rybę; a zabawa nad nim jest przednia (2011/04/19 14:53)

Algen


Jesli jestes wędkarzem to wykop sobie taki staw. Mój był kopany koparka linowa KJ :) Max głebokosci 2 m. Nie wyobrażam sobie jak bym go nie miał, napewno nie był bym wedkarzem :) Uwielbiam na nim łowi. łowie na nim prakrycznie codzień, zarybiam , odławiam [ okoń ] oczyszczam, zasadzam roslinki, krzewy itp. Zima  nie moge spać z myśla czy moje ryby sie nie podusza i dlatego czesto qje przereble , odsnieżam.                                                            Dominujace ryby ( Płoć, okon, karaś)                                                                                 Inne ryby ( karp, amur, tołpyga, lin,szczupak, karaś ozdobny (czerwony))    (2011/04/19 16:59)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Algen


W moim stawie jest dopływ w postaci rowu (wpływa w miejscu w którym było robione zdj a wyplywa na koncu stawu)  tak dopływ jest szczególnie ważny zimą , doprowadza natlenioną wode . (2011/04/19 17:02)

Jędrula


 

Wracając do tematu bardzo chciałbym mieć taki staw obok domu . Marzyłby mi się taki hektarowy ale wiem , że to sporo kosztuje i wymaga wielkiego wkładu sił i środków a nie wspomnę o '' obsłudze '' takiej wody . Kolega ma coś takiego ( około 1,1 ha ) o głębokości do 3 metrów , rewelacja . Nie mówię tu o łowieniu ( choć ma tam piękne rybki ) ale o efekcie wizualnym i oczywiście '' imprezowym '' - super sprawa . Z jednej strony nawiózł piasku i zrobił coś na wzór małej plaży , zazdroszczę :)

(2011/06/27 21:38)

u?ytkownik57785


 

Wracając do tematu bardzo chciałbym mieć taki staw obok domu . Marzyłby mi się taki hektarowy ale wiem , że to sporo kosztuje i wymaga wielkiego wkładu sił i środków a nie wspomnę o '' obsłudze '' takiej wody . Kolega ma coś takiego ( około 1,1 ha ) o głębokości do 3 metrów , rewelacja . Nie mówię tu o łowieniu ( choć ma tam piękne rybki ) ale o efekcie wizualnym i oczywiście '' imprezowym '' - super sprawa . Z jednej strony nawiózł piasku i zrobił coś na wzór małej plaży , zazdroszczę :)




A niektórzy do Chorwacji na plażę jeżdżą...........:) I po co? :)))))))))

(2011/06/27 21:43)

u?ytkownik37148





A niektórzy do Chorwacji na plażę jeżdżą...........:) I po co? :)))))))))




nie po co ale dlaczego... Nie wiedzą co dobre! :P (2011/06/27 22:51)

popiz


Oczywiście, że warto wykopać staw. Mam już zrobiony wykop. Oczywiście musiałem przejść całą biurokratyczną i niełatwą drogę, ale myślę, że było warto. Jeśli macie ochotę zobaczyć fotki to poniżej podaje link:

http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4955&postdays=0&postorder=asc&start=0

https://picasaweb.google.com/Zulkowski/Staw02# (2011/07/02 15:14)

Gelek11


Ja bym już miał dawno staw mój tata by chciał wykopać jednak niema gdzie bo n dzialce c moim domem niedarady o jest dyrynacja i by wody niebyło : / a tak bardzo chce mieć  wiem jak jest u mojego sasiada co ma stawik 50 metrów od mojej dzialki to w najgłębszym miejscu dochodzi tylko po pas a reszta to po kolana lecz chodzę tam i zarybiam jk moge zrobilem blad i nawpuszczalem mu japonców : / a teraz wpuszczam szczupaka okoni liny (sąsiad sie nieinteresuje stawem więc wzięliśmy go z kolegą i my się nim opiekujemy. : ) (2011/07/02 18:18)

marciin 2424


A to moja ostoja ,gdy problemów za wiele na głowie :) (2014/06/10 10:55)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

rzeznik123


witam
tydzien temu poglebialem staw z 1.5m na 3.5m i calosc mnie kosztowala 8tys zl
2 wywrotki naprawde duze - 2tys zl za 1 dzien a wozily 1.5dnia
koparka 200zl godzina na gąsienicach ogromny liebherr, 3400zl, koszty przywozu za darmo
5 ciagnikow z pojedynczymi przyczepami wozily ziemie, koszty diesla ponad 600zl
i pare innych rzeczy, ale najważniejsze że nie musialem po biurach chodzic i pozwolec zalatwiac bo to jest problem i to kosztowny.
ogolnie polecam (2014/09/18 21:50)