Boczny trok - dylematy

/ 30 odpowiedzi
Cześć,Wybieram się w weekend powędkować na Zalewie Muchawka w Siedlcach i postanowiłem sobie zgłębić tajniki bocznego troka i ewentualnie drop shota. Mam do Was koledzy, którzy łapiecie tą metodą, pytania:1. stosować przypon, jeśli tak to jaki (ostatnio kupiłem wolfram i się ostro zawiodłem jego podatności na odkształcenia; stalka może być za sztywna i nie da się "wykazać" gumce),2. zmieniacie częściej gumki, czy gumkę z hakiem montujecie na agrafce i wymieniacie,3. często zdarza się przyłów w postaci szczupaka (związek z punktem 1).
pozdro & dzięki
vistula


Nie znam wspomnianego łowiska ale jeśli mowa o bocznym troku to generalnie:
ad1 
Żadnych przyponów, wynalazków typu potrójny krętlik czy agrafek. Dobra pętla załatwi sprawę i obejdzie się bez plątania zestawu. Żyłka grubości do 0,18 w zależności jakie potwory tam pływają.
ad2
Wymiana samej gumy j/w

ad3
Osobiście nie złowiłem szczupaka tą metodą aczkolwiek na pewno nie było by to jakimś cudem. Pewnie z racji mojego podawania przynęty tj. szuranie gumkami po dnie w naprawde wolnym tempie.

/vist (2013/05/14 14:53)

szogun1


Nie zakładaj żądnych wolframów jak masz wyjąć szczupaka to wyjmiesz jak nie to ci obetnie. A sam wolfram napewno ograniczy brania okonia.Ja zmieniam gumki na haczyku a nie razem z nim. Krętlik za agrafką owszem wiąże jakiś mały 22-24 Ale do ciężąrka żeby szybko zmieniać gramaturę  ciężarków jak przejdziesz w pluysze bądz głębsze miejsce

POzdrawiam i połamania (2013/05/14 16:19)

marekzalewski


kolego, jw nie zaklladaj zadnych przyponow, petla z zylki to najlepszy i najprostszy sposob wiazania zestawu do BT (najszybszy). wszystko inne zmieni prace paprochow. dla ulatwienia mozesz uzywac paprochow z 2 ogonkami, co bardziej wybacza nierowne nalozenie gumy na haczyk. przy pojedynczym trzeba to robic dokladnie, inaczej guma obraca sie wokol wlasnej osi. szczupaki sa przylowem, zdarza sie to rzadko, ale ma miejsce. coz, obcinka rzecza normalna, rybie nie powinna sie stac krzywda przy tak malej przynecie a Tobie nie powinno byc az tak szkoda taniej gumy. mam nadzieje ze pomoglem :) (2013/05/14 17:44)

89krzysztof


Ja tam bez przyponu łowię, żyłką 0.14...
Zmieniam gumy, nie haki. Hak przywiązany na stałe bez agrafki. Szczupak owszem może się trafić, ale to raczej nie jest metoda na esoxy. (2013/05/14 19:30)

u?ytkownik145121


Ja tam bez przyponu łowię, żyłką 0.14...
Zmieniam gumy, nie haki. Hak przywiązany na stałe bez agrafki. Szczupak owszem może się trafić, ale to raczej nie jest metoda na esoxy.

No to kol. nie jest zbytnim odkrywca - lowienie na boczny trok z zastosowaniem agrawek i tym bardziej jakichkolwiek przyponów traci całościowy sens
(2013/05/14 19:59)

u?ytkownik131131


Widzę że kolega z moich okolic w lipcu też często będę nad zalewem muchawka (2013/05/14 20:53)

saviano


Do Siedlec przeprowadziłem się kiedyś w połowie podstawówki i mieszkałem tam do momentu zmiany stanu cywilnego. Teraz mieszkam w Wyszkowie. Fajne i spokojne miasto, do tego nad Bugiem ;-) Siedlce też mi się podobały. Gdy odwiedzam rodziców (którzy mieszkają jakieś 200 m od Zalewu), to postanowiłem, że co jakiś skoczę na ryby, szczególnie jak moja siostra, a chrzestna mojej córki zaopiekuje się nią w czasie łowów :-) Jak na zalewie będzie kiepsko to przejdę się nad rzekę Muchawkę jak będzie do niej dostęp ofc.
pozdro (2013/05/15 06:59)

saviano


PS. Dzięki za rozwianie wątpliwości. Mam jeszcze jedno pytanie, ale o tym niżej. Zakupiłem kilka małych twisterów pojedynczych, chyba tych najmniejszych. Stosujecie te mniejsze czy te nieco większe także? (2013/05/15 07:02)

89krzysztof


Ja tam bez przyponu łowię, żyłką 0.14...
Zmieniam gumy, nie haki. Hak przywiązany na stałe bez agrafki. Szczupak owszem może się trafić, ale to raczej nie jest metoda na esoxy.

No to kol. nie jest zbytnim odkrywca - lowienie na boczny trok z zastosowaniem agrawek i tym bardziej jakichkolwiek przyponów traci całościowy sens


Jeśli poczytasz posty wyżej to zauważysz, że niektórzy tak bardzo udziwniają przy łowieniu trokiem. :) (2013/05/15 07:03)

esox61


Patent na boczny trok jest prosty. Nie wykonujemy pętli z żyłki tylko łączymy węzłem żyłkę 0,18mm z ok 1,2m odcinkiem fluorocarbonu o śr od 0,14 do o,27 (ta górna wartość zalecana przy częstych braniach szczupaków). Koniec żyłki głownej do której wiążemy mikro agrafkę na ciężarek zostawiamy w długości ok 40-60cm.  Taki zestaw się nie plącze i do tego jest więcej brań bo fluorocarbonu mniej widać w wodzie :) Tak łowią profesjonaliści i wyczynowcy a od nich warto się uczyć.

No i warunek konieczny do spełnienia - kijek do 12g to max bo im sztywniejszy tym częstsze przetarcia fluorocarbonu a i hol też musi być w miarę delikatny jeśli nie czuć trząsania okoniowego tylko szczupakowe murowanie :)

(2013/05/16 22:10)

okoniowaty


kolego, jw nie zaklladaj zadnych przyponow, petla z zylki to najlepszy i najprostszy sposob wiazania zestawu do BT (najszybszy). wszystko inne zmieni prace paprochow. dla ulatwienia mozesz uzywac paprochow z 2 ogonkami, co bardziej wybacza nierowne nalozenie gumy na haczyk. przy pojedynczym trzeba to robic dokladnie, inaczej guma obraca sie wokol wlasnej osi. szczupaki sa przylowem, zdarza sie to rzadko, ale ma miejsce. coz, obcinka rzecza normalna, rybie nie powinna sie stac krzywda przy tak malej przynecie a Tobie nie powinno byc az tak szkoda taniej gumy. mam nadzieje ze pomoglem :)

ta pętla to również mój sposób, żadnych krętlików, przyponów, łączeń itp. (2013/05/17 08:47)

marekzalewski


wychodzi ze u mnie sami amatorzy, nikt ryb nie lowi a wszyscy maja wedki :) zadnych przyponow 0.27 z fluo nie widzialem u "profesjonalistow i wyczynowców" z moich okolic... BT to ma byc na okonie, to jest prosta metoda a nie fluocarbon i inne cudaki... (2013/05/17 09:35)

marekzalewski


ZRESZTA kolego sprobuj jak Ci bardziej pasuje. to maja byc porady a nie przykazania:) (2013/05/17 09:39)

esox61


Jak trudno ludzi przekonać do dobrego :)

Kopernika też nikt początkowo nie słuchał ;)

Proponuję sprawdzić a potem wyrażać opinie :)))

(2013/05/17 21:38)

grisza-78


"No i warunek konieczny do spełnienia - kijek do 12g to max bo im sztywniejszy tym częstsze przetarcia fluorocarbonu a i hol też musi być w miarę delikatny jeśli nie czuć trząsania okoniowego tylko szczupakowe murowanie :)"


Ja bym powiedział, że to właśnie szczupak trzęsie a okoń muruje. Nawet jestem tego pewien! (2013/05/17 22:08)

marekzalewski


ciekawe czy Kopernik łowił na boczny trok takim zestawem jak proponujesz :) ??

15-30 gram oliwka i kij do 12 gram?? :) dodatkowo wklejanie obciążników 3-4 gram w rippery o większych rozmiarach niż do BT? 40 gram na wklejance do 12gr? brzmi odlotowo.

mam wrażenie, że to metoda gruntowa a nie spinning:)

z doświadczenia wiem, że najlepsze są rozwiązania najprostsze. każdy robi co chce, ale fluocarbon i przypony do bocznego troka to jak sci-fi :) (2013/05/18 10:10)

marekzalewski


i nikt mnie nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe :) (2013/05/18 10:17)

Adam30B


ciekawe czy Kopernik łowił na boczny trok takim zestawem jak proponujesz :) ??

15-30 gram oliwka i kij do 12 gram?? :) dodatkowo wklejanie obciążników 3-4 gram w rippery o większych rozmiarach niż do BT? 40 gram na wklejance do 12gr? brzmi odlotowo.

mam wrażenie, że to metoda gruntowa a nie spinning:)

z doświadczenia wiem, że najlepsze są rozwiązania najprostsze. każdy robi co chce, ale fluocarbon i przypony do bocznego troka to jak sci-fi :)

Też jestem tego zdania.

(2013/05/18 10:18)

u?ytkownik102837


Po pierwsze do bocznego troka nie używa się żadnych przyponów ponieważ sprawi to całkowity brak brań okoni, i praca gumy będzie o wiele gorsza i mniej atrakcyjna dla ryb.
Po drugie w bocznym troku jak i w drop szocie zmienia się tylko gumy a hak jest przywiązany na stałe ( bez żadnych agrafek i innych wynalazków ).
A i jeszcze jedno gdy chcesz łowić okonie na drop shota to ta metoda jest skuteczna ale o wiele lepsze wyniki będziesz miał na nią z łódki.
Co do łowienia na boczny trok, tak naprawdę to wszystko może ci się uwiesić na troka ja łowiłem na niego ładne wzdręgi, kilka razy uwieszały mi się sandacze i małe szczupaki ale może ci się trafić: leszcz, płoć sumik, lin a nawet karp. (2013/05/18 10:24)

marekzalewski


dokladnie. sam bylem zdziwiony kiedy wyjąłem leszcza :) a walczył bardziej niż 30 cm okoń i nie wiedziałem, co sie uwiesiło :) poza tym np. na zawodach nie ma czasu na wiązanie takich zestawów, każda minuta się liczy i po kilkudziesięciu rzutach zestaw trzeba wiązać na nowo, bo po prostu zaczyna się plątać. przynajmniej ja tak miałem, gdy prawie każdy rzut kończył się braniem. (2013/05/18 10:28)

esox61


A wystarczy użyć fluorocarbon i przez miesiąc nic się nie poplącze. Tak, tak, to jest właśnie najprostsze rozwiązanie, nawet krzywo założony twister nam zestawu nie popsuje. A do bocznego troka ciężarki do 15g wystarczą z pewnością. Najczęściej się stosuje 7-12g. Zresztą każdy ma prawo uczyć się na własnych błędach skoro neguje sprawdzone porady starszych kolegów. (2013/05/24 22:38)

esox61


Widocznie niektóre "bojaźliwe" esoxy trzęsą ale u mnie są same odważne ;) (2013/05/24 22:40)

esox61


Ciężarki 30g do bocznego troka? chyba raczej hard troka na sandacza czy innego potwora. Ciekawe skad te 30g się koledze wzięło? (2013/05/24 22:46)

marekzalewski


kolego z twojego wpisu "hard trok". powiem krótko: koniec dyskusji. (2013/05/25 13:15)

what i feeling


Osobiście do bt używam żyłeczki 0,14, haczyków 08, twisterków 3,5cm, ciężarka 3/4g. Zestaw wiąże jak niektórzy z w/w kolegów, mianowicie pętla którą dzielę na dwa odcinki, dłuższy i krótszy. Najczęściej do krótszego wiążę ciężarek a do dłuższego haczyk z przynętą. Łowię na małej rzeczce, chociaż zdarza mi się również łowić na Warcie. Badyl jakim operuję ma c.w 0,5-5g. 

Dodam, że dla mnie osobiście nieporozumieniem byłoby łowienie na bt z ciężarkiem 30g, jest to metoda która funduje mi fajną zabawę z odrobiną finezji, przy której zdarza się nieraz ciekawy przyłów. 

(2013/05/25 14:02)